mantis

Jakoś zawsze chodziła mi po głowie ta krejzi kostka z wirami, po czym zapominałem, że taka w ogóle jest. Dużym plusem w niej jest to, że wraz z upływem czasu coraz bardziej się rozkręca.

Zobaczymy ile osób kupi na FF w tym roku gatlinga/miniguna. Biorąc pod uwagę, że jest to dopieszczony rzymski ogień z walorami wizualnymi gadżetu militarnego, to pewnie ktoś się skusi. Sam mam coś takiego w planach do kupienia kiedykolwiek, nie wiem tylko, który jest najmocniejszy, albo który wychodzi dobrze w kategorii cena/jakość, trzeba byłoby zrobić oddzielny research. Co do rakiet 3-stage: odpalałem je już kiedyś w sylwka 2018. Pierwszy gwizd był tylko mocny, dwa pozostałe uniosły rakietę już na niewiele większą wysokość w połączeniu z bardziej dyskretnym gwizdem. Gdy pierwszy gwizd jest mocny, dwa kolejne wypadają na tle tego pierwszego jak nerfy od strony wrażeń widowni (słuchaczy). W ogólnym rozrachunku rakiety przynajmniej warte spróbowania, wziąłbym je drugi raz, gdyby tylko było jakieś dragon promo na nie.

Zamówienie złożone Kupiliście mnie możliwością wysyłki towaru paczkomatem. Pozdrawiam

Endżel wyróżnia się grubymi, czerwonymi, długo palącymi się kulami. Wspólny mianownik dla tych kostek to ponad 50 strzałów w kalibrze 30 mm, przy zachowaniu jednego efektu przez cały czas trwania kostki, gdzie pod koniec kilka wystrzałów idzie jednocześnie, podczas tzw. salwy finałowej.

Szelkowe rakiety będą gwarancją, że nie dostaniesz pocisku powstałego z połączenia pojedynczej rurki od wyrzutni i kijka. Titanballe dobry bajer, dane było mi odpalać w 2022. Jedna kulka poszła pojedynczo, dwie zostały odpalone na raz. Laserballe od Argento - małe, a cieszy. Wprawdzie nie miałem Laserballi, tylko Scream Waspy od Klaska, ale to jest praktycznie jedno i to samo.

Jak do tej pory projektu z wieloma TB166 odpalonymi na raz, to nie widziałem. Mam nadzieję, że pomysł zakłada również uwiecznienie zjawiska atmosferycznego w formie video.

Aż mnie tym zaintrygowałeś. Który sklep pakuje w pomarańczowy papier? [offtopic] Fajne hobby, choć raczej wymagające cierpliwości. Nie wiem na ile można sobie takie znajdy wziąć do domu, ale pewnie trzeba je jakoś zgłaszać. [/offtopic]

Co to za saluty lecą w układzie fan od 0:43? Wraz z nadejściem Thora pojawiły się też bardziej entuzjastyczne reakcje odpalających. Właśnie tak powinien spędzać wakacje prawdziwy fan.

Ale wałek ukręcili. Sztucznie zwiększać wielkość kul, żeby wydawało się, że jest dużo mieszaniny? Parafrazując legendę vel klasyka "więgże wients lebże"? Jeśli tu nie chodzi o względy bezpieczeństwa, to mamy tutaj przypadek wydmuszki rakietowej. Brakowało jeszcze, żeby sztucznie zwiększać objętość silikonami i dopisać "Barbie The Movie". Jedyne co by uratowało sprawę, to gdyby te rakiety pseudotrójki, pomimo realnie dwójki w środku, przynajmniej wybuchały w powietrzu jak trójki.

Symbol: TXF442 Nazwa: Zimne Ognie Neonowe / Sparkles Pakowanie: 10 szt. Importer: Triplex Cena: 2.30 - 2.50 zł Opis: Jedyna zaletą tych zimnych ogni jest to, że są kolorowe przed odpaleniem. Dobrze czytacie: "przed odpaleniem". Po odpaleniu niczym się nie różnią od zwykłych zimnych ogni. Wadą TXF442 jest, że liczycie na to, że kolor spalania będzie taki sam jak kolor powłoki zimnego ognia, a tu zonk: pali się jak normalny zimny ogień. Jeśli zależy wam na efekcie, a nie na wyglądzie przed odpaleniem, to wtedy taniej wyjdzie kupić zwykłe zimne ognie. Ostatecznie, cena tych neonowych nie jest kto wie jak wysoka, dopłacacie jakieś 60-80 groszy więcej za ich kolorowość.

Symbol: TXF373 Nazwa: Zimne Ognie Serca Opis: długość 17.5 cm, pakowanie 4 szt. Importer: Triplex Cena: 8 - 10 zł Opis: Wygląd mają typowo weselny. W trakcie podpalenia spodu, ogień rozchodzi się na dwie strony i gaśnie na górnym styku ścian serca. Na nagraniu ktoś odpalił serca od prawej ściany serca i też iskry rozeszły się w dwie strony. Idealnie byłoby, żeby cały krąg serca zapalił się jednocześnie, to mielibyśmy wtedy rzeczywiście płonący kształt serca. Tak czy inaczej, produkt zadowalający i spełniający swoją rolę.

Kilka wielkokalibrowców, salutówka od Dextrina, moździerz od litewskiego importera, król brokatu w postaci Brocade Skyterror, szwajcarskie fontanny, rozliczne wyrzutnie. Wszystkie te słodycze zgromadzone na półmetku sylwestra sugerują, że w grudniu będziemy mieli ładną kolekcję przy okazji zdjęcia całości arsenału. Zdecydowanie dajesz wiele powodów do regularnego zaglądania w ten wątek, z racji, że część rzeczy odpalasz w ciągu roku i recenzujesz tutaj. Świadomość istnienia wersji (partii) jest jak widać u Ciebie obecna.

Svadobná pyrotechnika 2023 Początkowo miałem kupić JW417 Show Of Fireworks oraz JW419 Genesis za namową Molocha, do tego JW4001 Show Of Fireworks z polecenia KrychFire. Akurat te kostki były przecenione na Fajerwerki Gorzów i miałem je w koszyku razem z paroma innymi kostkami. W ostatni dzień Gorzów nieoczekiwanie cofnął jednak promocję i trzeba było zmienić plany, jak również sklep. Wybrałem coś w Sklepie Z Petardami mając na uwadze trochę ograniczony teren do odpalania. Niektóre kątówki, w tym PX-PRO 4, którą mam na stanie, byłyby zbyt zamaszyste, nie wspominając już o kupieniu w innym sklepie JW832 Godzilla. Mad Max, Space Line II i Angel wzięte po cenach promocyjnych. Kolejność odpalania wyrzutni taka jak na zdjęciu od lewej do prawej. Dzięki za gratisy w postaci wlepek i fontanny tortowej. sklepzpetardami.pl - kod rabatowy "petarda" (-10%)

Ktoś porównywał ją z JW31 Crazy Whistling Comets? Jak wygląda u niej stabilność czasowa? Można znaleźć info, że efekt trwa 25 sekund, na filmie Bartosza jest 20 sekund efektu, na nagraniu od Jorge 16 sekund. Zdarzyło wam się, że się przegrzała i zapaliła po wystrzeleniu albo dopiero po jakimś czasie?

Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie jak użyć tego mema w odniesieniu do piro. Wyprzedziłeś

Tak się składa, że od jakiegoś czasu przeglądałem Gorzów pod kątem zakupów weselnych. Na ten moment top szop. Dobrze widzieć, że obserwatorzy obserwują i korzystają z dobrej metki z dobrą kwotą. Testosteron królem cracklingu jest, tak jak lew jest królem dżungli, szczupak królem jezior.

Wygląda jak coś największego możliwego co da się kupić niebędącego zestawem do samodzielnego odpalania (DSO).

Zaczął się niewinnie, ale się rozkręcił, dosięgając z czasem pięter. Od momentu wyrzucania kolorowych kul ku górze i po skosie, zrobił się efekt bajka. Importer wprawdzie szwajcarski, ale dystrybutorem na Polskę był Jorge. Na stronie petardyshop.pl można znaleźć w tagach oprócz "bugano" również "jorge". Poniższa strona listuje się w google, bo kiedyś istniała, ale obecnie pokazuje tylko pustą stronę ze zdjęciem szelki. W każdym razie zostawiam screena jako dowód, że Jorge ma coś z tym wspólnego.

Nawet dają radę te Titanfackele. Takie piro balkonowe.

Podobne rzeczy do Dragon Eggsów były i zresztą są stałymi bywalcami zestawów multi z rakietami, rzymiaki, pirobajerami. Widzę, że w zestawie Goliat z Jorge jest The Rain Of Meteors i to powinno być coś w ten deseń. Ładny pałacyk z kostek ułożony przy dużym udziale big size-ów od Jorge. Huk kostek wielkokalibrowych będzie rezonował po żebrach.

Jakbyś wziął jeszcze Torpedę od Triplexa i porównał ją z tą od Jorge. Bazooki widzę mieszane efekty, z tego co pamiętam polecali zawsze literkę "D", chyba że do tego czasu coś się zmieniło. Majowe doposażenie można ogólnie nazwać grubokalibrowym.

Niech zgadnę... LemFire, czyli obecnie PyroShell? Po cichu liczę, że zrobią coś ciekawego w drugiej połowie roku, ale być może ta promka jest jednorazowa ze względu na to, że są teraz inaczej nazwani i chcą to ogłosić światu, a najprościej to zrobić poprzez wyróżniającą się promocję.

Jorge się trochę dźwignął na rynku dzięki ostatnim nowościom, szczególnie gdy mowa o tych w kalibrze 30+. Całkiem suto zastawiony dywan, gdyby zsumować w myślach wszystko co miałeś kupione aż do teraz.

Ktoś tu będzie systemował na wyższym poziomie prawilności. Wprawdzie chińczyki, ale sprawiające wrażenie wykonanych solidniej niż te allegrowe nołnejmy. Nawet ich firma ma stronę internetową, gdzie jest napisane, że istnieją od 2004 roku i pokazane są różne screeny nadające rzetelności marce. https://www.rfremotech.com/ContactUs.html Niech Ci służą.

Trochę inny system niż te najczęściej spotykane chińczyki, bo w jednym urządzeniu jest tutaj 8 kanałów, a popularny chińczyk występuje w systemie 3x4. O tym Blitz Rumsie mówią, że nie jest to najmocniejszy tytan salutowy, sam zresztą pisałeś w moim temacie, w każdym razie, kto lubi porównywać ten weźmie różne saluciaki i sprawdzi jak duża jest różnica. Poison jak najbardziej na propsie spośród małych kostek, a flary fajna zabawka, tych czerwonych od Jorge jeszcze nie odpalałem. Już myślałem, że zakup za dowolną kwotę (na przykład za 100 zł) daje rabat 40% na następne zakupy za dowolną inną kwotę (na przykład rabat 40% na zakupy za 2000 zł). Poniżej jak naprawdę działa ta promocja: