Wiem , że niektórzy nie pamiętają (wiek) , ale to był millenijny rok , i warto napisać co się wtedy robiło.
Ja na przykład przespałem do 3 nad ranem , a potem zacząłem walić (fajerwerkami dla jasności )z tatą.
A gdy walneliśmy achtunga o 6 nad ranem , to niektórzy powyskakiwali na balkony , że ich budzimy po ciężkiej nocy i nie mogą spać.