Ja wstałem około 11.00.Poszedłem po 2 kumpli i wziąłem 27 złotych.Strzelaliśmy K0204 i HE0022 do 14.00.Potem poszły granaty.Potem poszliśmy do sklepu , obok kupiliśmy małego Achtunga i Tropic`a.Potem jeszcze Supper Piccoloi poszliśmy strzelać :arrow: :arrow: Koło17 gdy już wszyscy strzelali chcieliśmy kupić wyrzutnie Sfinx z biedronki , ale wydaliśmy kase na te hukowe badziewie.Poszliśmy więc kupić rakiety Desand i Speed I z Jorge`a , bo niemieli również tych wyrzutni po 7.99.Ok. 18.00 odpaliliśmy Kamikadze i troche Hukowych.O 200.00 Speed I i Explosive VII.EXplosive VII poszła tylko I seria więc musieliśmy odpalać ręcznie.Potem poszedł kamikadze , 5 pszczółek , Supercirkloblitz , 2 Super Petardy , z Hesti , Który walnął w okno na 9 piętrze odbił się i wybuchł.O 21.00 napiliśmy się i poszedł Achtung , Tro pic , K0208 i inne duperele.O 22.15 wróciliśmy wszyscy do domu na oczekiwanie Sylwestra i taty z fajerwerkami.Ten o 22.40 przywiózł mi moje rakiety (12x Golden Eangles,Hexla Explotion,Big Day,Diamond Collection,wyrzutnie Blck Cat).Potem poszła reszta.O 23.50 odpaliliśmy pierwsze rakiety (Golden Eangles).Niestety jednego z kolegów nie puściła babcia i musiał Pokaz z okna.Gdy szliśmy na plac z naszym stuffem ludzie oglądali się za nami.Mieliśmy najwięcej z osiedla.O 23.59 Odpaliliśmy wyrzutnie i poszły rakiety od najmniejszych do największych.Efekt był cudowny.Najlepszy miały Big Day i Hexla Explotion.A za wszystko dałem ok 300 zł :arrow: :arrow: :mrgreen: :mrgreen: :arrow: