tak, pora cos kupić, ale wiecie co mnie najbardziej wk***** że moi ukochani rodzice nie pozwalają mi na rozwijanie swojego hobby to jest okropne. Ale zawsze da radę coś z nich wycisnąć. Ale wydaje mi się że każdy ma z tym problem ( oczywiście do osiemnastki )
Nie masz kasy to możesz isc na ministranta Tak jak ja i co roku po 500zł jest . Moja paczka pierwsza na Sylwestra 2013/2014 to szelki 2" i rury z figerblastu
Mam kasę i sądze że w tym roku starczy mi na piro, kamerę i może jeszcze system. Tylko problem jest w tym że jak chce cos zamówić to musze zmiękczać jakies 2-3 tygodnie dopiero potyem widac sutki.