-
Postów
2 659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
217
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mantis
-
Bardzo cieszy mnie to, że Jorge wrzuca pojedynczo nowości. W ten sposób codziennie mam radochę. Swoją drogą, ciekawe jak będą wyglądały "ulepszone, większe i jeszcze bardziej głośniejsze" Szoki. Dobrze, że znajdziemy również Mega Piratkę pod szyldem "Wariatka".
-
Jeszcze się wakacje nie zaczęły, a ja już trochę podrobiłem kasy przy różnych usługach. Najwyraźniej nie będę się chciał nudzić w domu i zaciągnę się na jakąś budowę albo składanie pudełek. Nie martwię się o $ na fajerwerki, choć nie ukrywam, że przestałem strzelać w okresie poza Sylwestrem. Cały czas ktoś ma do mnie pretensje za stwarzanie hałasu. Z drugiej strony lipa, że robię prawo jazdy, a za rok... - matura . Dobra, przestaję narzekać. Przecież wakacje i tak są najlepsze .
-
Symbol: JF17 Nazwa: Piramida Opis: fontanna stożkowa z craclingiem (1000g) Zdjęcie: http://img213.imageshack.us/my.php?image=piramidaju7.jpg Film: Cena: 24,99zł (do nabycia tylko w Biedronce) Nigdzie indziej nie widziałem tak taniej fontanny o wadze 1kg. Coś w sam raz dla mnie, bo uwielbiam efekt craclingu. Cała zabawa trwa minutę, a iskry w punkcie kulminacyjnym na oko sięgają 6 metrów. Jeśli ktoś ma zamiar kupić kilka Sfinxów, to warto sobie chociaż jednego odstąpić dla Piramidy. Moja ocena: 9/10
-
Symbol: LB-F0662-8 Nazwa: Magnum Opis: fontanna stożkowa Efekt: zielone światło + srebrne iskry Wysokość efektu: 2,5m Czas trwania: ok. 20 sekund Zdjęcie: http://www.jorge.com.pl/katalog.php/wiadomosc/1433 Film: Cena hurtowa: 2,80zł Cena, za którą kupiłem fontannę na odpuście: 5zł Pierwsza fontanna, która poszła w ruch podczas Sylwka 2007-2008. Ma dość spory rozmiar, ale mimo to jest bardzo lekka. Nietrudno zgadnąć, że była w środku napchana. Na odpuście były również inne fontanny tej samej wielkości, za to wiele cięższe i dwukrotnie droższe. Sam efekt bardzo mi się spodobał. Miał duże rozświetlenie, a srebrne iskry znacznie przekraczały wysokość dorosłego człowieka. Mile widziane komentarze osób, które już miały styczność z tym artykułem. Moja ocena: 8/10
-
Mpiwowskiemu powinna się liczyć ta odpowiedź. Nawet musi! Liczy się bardziej sam produkt niż importer. W końcu wiele firm może mieć niezmienioną poligrafię dla tych rzymskich ogni i równie dobrze można powiedzieć, że to pochodzi od jakiejś firmy z Mongolii.
-
Miałem przyjemność odpalać tą baterię na Sylwka 2006/2007. Zwariowane komety są dużym plusem, gdyż są rzadko spotykanym efektem. Dźwięk, który wydają w locie przypomina rakietę samonaprowadzającą z gier komputerowych. Już przy pierwszej komecie wzrósł entuzjazm widzów podczas mojego Sylwka. Do tego jeszcze jeden z moich ulubionych rodzai rozprysków - cracling. Przy cenie hurtowej 12,50zł pozostaje mi polecić ten wyrób w 100%. Film z mojego repertuaru http://www.videofireworks.pl/z/50/JW10_Jaguar/
-
K0202 to taka postawa wśród petard, że porównanie do czegokolwiek innego nie powinno Ci nic powiedzieć. Z tego można wywnioskować, że K0202 ma huk jak K0202 . Racja. Petard z pojedynczym hukiem w ogóle nie powinno się nagrywać. Przecież to nie ma sensu. Jak sobie podkręcisz gałkę na głośniku, to z Piccolaka zrobisz nawet i Achtunga. Jedynie można się sprzeczać co do basu, który wydaje z siebie petarda. Na ostatniego Sylwka miałem wraz z kolegami K0202S z Jorge i K0202 z Hestii. Jakoś nie zauważyłem różnicy. Choć to oczywiście niewykluczone, że importerzy mogą mieć inny efekt przy tym samym towarze. Wszystko zależy od konserwacji, jakości partii itp.
-
Nie. W tamtym roku oferta ograniczyła się do wszystkiego, co na tej ulotce http://img409.imageshack.us/my.php?image=pc110082eh4.jpg (link należy do Bartusa_swdn).
-
Są wyrzutnie o kalibrze większym niż 30mm i nie są wymagane na nie żadne pozwolenia. Dla przykładu JW50 Jumbo (50mm). Sęk w tym, że z jednej rury tej wyrzutni nie wylatuje pojedynczy ładunek. Bateria ta działa na zasadzie "miny". Z jednej rury (a jest ich 7) wylatuje kilka zakręconych, gwiżdżących komet z bladymi rozpryskami. Filmik tej wyrzutni był niegdyś na stronie Jorge. Niestety nigdzie nie można znaleźć jego ceny. Jeśli chodzi o baterie, które wyrzucają pojedyncze ładunki, to zgodnie z przepisami średnica rury nie może przekroczyć 30mm.
-
Sfinx oczywiście ma bardzo przystępną cenę i świetne efekty, ale ja mam zasadę, że nie biorę dwa razy tego samego (nie dotyczy peterd). Myślę, że po części xHESTIABUMx ma rację. Osobiście wolę odkrywać nowe fajerwerkowe horyzonty, ale jak ktoś chce przez 4 lata mieć to samo, to jego wybór.
-
Musiałeś się pomylić, bo rakiety Voyager stały się nowością w lipcu 2007 roku. Swoją drogą, efekt na udostępnionym video FireMana jest na prawdę mizerny. Bez względu na to, czy rakieta FireMana miała słaby efekt z wyjątku, to potwierdza się ekonomiczna zasada - dużych rakiet nie opłaca się kupować.
-
Muzyka świetnie dobrana do klimatu fajerwerków i co dobre, nie zagłuszała odgłosu eksplodujących ładunków. Na początku pokazane co pójdzie w ruch, a potem masa efektów ogarniętych na całym ekranie. Brawa dla kamerzysty . Największym plusem filmu jest z pewnością podpisanie każdego odpalanego fajerwerku (stylowy layout do tego ). Z wszystkich odpalonych wyrzutni najlepiej prezentował się Black Cat. Jednomyślny król niebia na tym pokazie. Ocena 10/10
-
Dawno nie był tak przejrzyście wykonanego filmu. Przy każdej odpalanej fajerwerce jest dodany symbol i nazwa artykułu. Za to bardzo duży +. Ostrość filmu przy rakietach była raczej słaba, ale za to nadrobiła przy rozpryskach wyrzutni. Soundtrack powinien być nieco bardziej cichy, albo zupełnie zdjęty, bo miło jest usłyszeć dźwięk wylotu rakiety, czy pocisku z wyrzutni. Za ten montaż daję 10/10.
-
Niewypały, to kwestia co najmniej kilku lat ^^. Z pewnością ta opcja jest wykluczona Z tego co wiem, sklepy mogą oddać 70% niesprzedanego towaru do hurtowni. Zazwyczaj jednak zostawiają do sprzedaży na następny rok.
-
Po tym Sylwku zmieniam swoją opinię. Wolę wyrzutnie. Strzelają seriami, a ich rozpryski nie wznoszą się aż tak wysoko, przez co efekty wydają nam się spore. Przy tym w kategorii cena/jakość baterie znacznie wypierają ładunki na kijkach. Warto ograniczyć liczbę rakiet, chociażby ze względów ekonomicznych. Jak myślicie, co da lepszy efekt? Arctic z Biedronki za 8zł (10 rozprysków), czy rakiety Exclusive Collection za 25zł (4 sztuki, a więc 4 rozpryski). Weźmy pod uwagę, że Arctic jest 3x tańszy; ma 2,5x więcej strzałów; a jego rozprysk stanowi 70% rozłożystości efektu plastikowych Exclusivów. Mimo iż rakiety przegrywają z wyrzutniami, to zawsze na Sylwka postaram się mieć kilka sztuk, albo chociaż komplet. Może i nawet dla zabawy, bo odpala się je oddzielnie. Jednak największą radość sprawia oczekiwanie na rozprysk i wkładanie po kolei prowadnic do rur. Warto też urozmaicać rodzaje odpalanych artykułów pirotechnicznych. Rakiety vs Wyrzutnie - 1:3
-
No pewnie. W porównaniu do artykułów spożywczych, to fajerwerki nie mają daty ważności. Spotkałem się nawet z poglądem, że "im starsze, tym lepsze". Niestety jest to tylko niepotwierdzony mit. Istnieje jednak wątpliwość. Z wiekiem substancje chemiczne zaczynają się utleniać, co pociąga za sobą osłabienie reakcji. Jeśli ma ktoś szczegóły na ten temat, to chętnie je obejrzę. Myślę, że Twoje wyrzutnie mogą spokojnie się wylegiwać przez dwa, a nawet trzy lata.
-
Właśnie od dzisiaj też z tym mam rozkminę. Taki efekt był w Arcticu. Niby to jest cracling (bo wybucha licznie), a na stronie Jorge zdefiniowane jest jako "wulkan + chryzantemy". Tu jest przykład wyrzutni, w której zagościł taki schemat: JW408 Dołączam się do pytania. Zna ktoś szczegóły na ten temat? Czy jest to po prostu zwykły cracling?
-
Nie spodziewałem się aż tak wielkich piwoni po tych rakietach. Warto je kupić (8zł w Biedronce). Zgadzam się z przedmówcami. Jedynym mankamentem była spadochroniara.
-
Nie rozumiem Cię. Mi się bardzo podobała. Czy coś było nie tak? Też tak sądzę. Arctic miał niebieskie piwonie + cracling, przez co efekt wydawał się znacznie większy.
-
Jeśli ktoś mi powie, że za 25zł znalazł coś lepszego, to wysyłam mu list gratulacyjny. Sfinx jest definitywnym zwycięzcą w kategorii cena/jakość. Mam własny film. Zarzucę go jak będę miał czas. Efekt: różnokolorowe piwonie, palmy, palmy + cracling, na końcu 3 strzały na raz.
-
Muszę przyznać, że jest to najlepsza fontanna jaką miałem, ale tak jakby spodziewałem się, że iskry przekroczą większą wysokość. Bałem się, że rozpryski sięgną publiczności, dlatego odpaliłem tą fontannę na rogu działki. Zrobiłem to jednak niepotrzebnie. Kiedyś zarzucę filmik, ale raczej nie spodziewajcie się go szybko. Polecam w 90%. Jeśli ktoś już naodpalał się co roku Sfinxa, to warto urozmaicić sobie Sylwka tą fontanną.
-
ZA DNIA Non-stop wychodziłem na pole z przerwami na ogrzanie się w domowym zaciszu. W ruch poszły petardy. Korsarki posłużyły do wysadzania grzybów na drzewach, a K0201 i K0202 wchodziły w skład słoneczek karabinków. WIECZÓR Starałem się robić z kolegami petardowy chaos. Każdy rzucał draskowce w różne strony i wysadzał wszystko, co dało się wysadzić (puszki, kartony). Koło 17:30 zaczęliśmy odpalać motylki, bączki i małe rzymskie ognie (to już na terenie mojej działki). SHOW OF FIREWORKS FINAL (21:30) W tym czasie odpaliliśmy prawie całą ciężką artylerię. Po kolei rzymskie ognie, rakiety i wyrzutnie. Największe wrażenie zrobił na mnie Sfinx, bowiem jego rozpryski były tak rozłożyste, że wydawało się, że stanowi dla nas opokę. OD 22:30 DO 24:00 Z większego sprzętu nie pozostało mi już nic. Kumple zostawili sobie rakiety i moździerze i od czasu do czasu odpalali. Resztę wysadzili o punkt "dwunastej". Gdy doszła już północ, to nie było takiego miejsca skąd nie waliłyby fajery. Pokaz z rynku był dobrze widoczny, ale zdarzały się fajerwerki amatorskie, które bardziej przykuwały uwagę od tych profesjonalnych.
-
Efekty w szkolnej skali oceniania. Wszystko, co nie ma w nawiasie napisanego importera, jest od firmy Jorge. :arrow: Sfinx - no comment -> 7 :arrow: Piramida - cracling i jeszcze raz cracling. Długo iskrzyło, ale nie tak wysoko jak się spodziewałem -> 5 :arrow: HOT - czerwono-niebieskie piwonie, duża rozłożystość -> 6 :arrow: wyrzutnia SM2127 Exclusive Collection - duże srebrne piwonie, nie widzę nic lepszego za taką cenę -> 6 :arrow: rakiety z Kung-Fu - dwie najmniejsze słabe, ale reszta kozacka -> 5 :arrow: Magnum - srebrna fontanna z zielonym światłem u dołu -> 5 :arrow: SP040 Colorful Peony (SUPER POWER) - różnokolorowe piwonie -> 6 :arrow: SP039 Green/Blue Cracling Pearls (SUPER POWER) - komety z craclingiem -> 5 :arrow: Stealth Command (SUPER POWER) - single shoty, jeden bez wykończenia, a drugi wystrzelił zwariowaną kometę i rozprysnął się białymi iskrami -> 4 :arrow: Korsarki (SUPER POWER) - takie małe, a takie uderzenie. Odpowiedniki Piratek -> 6 Ze stuffu kolegów :arrow: Arctic - niebieskie piwonie + cracling -> 6 :arrow: New Generation 1 - niebieskie piwonie, czerowne piwonie, złote piwonie, chryzantemy z craclingiem -> 6 :arrow: moździerz z Biedronki - uwielbiam ten charakterystyczny dźwięk przy wywalaniu pocisków ; ) -> 6 :arrow: Top Secret - wielgaśne rozpryski, oczywiście za wyjątkiem rakiety spadochronowej -> 5 :arrow: Jumbo Jet - duża różnorodność efektów i zajęcie sporego miejsca na niebiosach -> 6 :arrow: rzymskie ognie z Biedronki - zielone i czerwone kule. Plus za czas trwania, nic poza tym -> 3 :arrow: moździerz Artillery Shells (SUPER POWER) - 6szt (1,5") -> 6 :arrow: Fireball XL5 (SUPER POWER) - rakiety dorównujące Jumbo Jetom -> 6 Wrażenia. Było ultra, mega, hiper, giga, extra, super, niesamowicie świetnie. Wniosek. Na następnego Sylwka mniej drobnych petard, jeden komplet rakiet, a reszta wyrzutnie.
-
Właśnie niedawno odpaliłem całą paczkę. Nawet nie ma co prowadzić o tym dyskusji, bo to istna pierdoła ^^. Parę krótkich serii craclingu z czerwonym światełkiem. Biorąc pod uwagę, że ten artykuł pojawia się tylko w zestawach, uznaję XXS za rozgrzewkę.
-
Ładuję stąd: http://img229.imageshack.us/my.php?image=m...ezbrodniov0.jpg Mam trochę działki na boku domu, więc mam skąd odpalać. Moździerz z tamtego roku posłuży się do wykonywania double i triple shotów, ponieważ mam dwóch kolegów, co zakupili sobie 12x 1,2" w Biedronce. Trzecie stanowisko to płaski placyk - początkowo dla motylków i pierdołek, później będzie służył jako obstawa do wyrzutni i większych fontann.