Myślę, że animacje nie mają jakichkolwiek szans przebić filmu i fotek z prawdziwego odpalania. Film jest dobrym pomysłem ale w porządnej oprawie graficznej, bardzo rozbudowanym opisem i z dużą ilością informacji (największą z możliwych, żeby opisać wszystkie przypadki), podłożonym prawdziwym głosem (nie z ivony czy coś) i z efektami specjalnymi, wtedy wyszedł by taki profesjonalny poradnik mniej więcej 10min. w którym byłoby zawarte wszystko. Takie moje zdanie. Może postaram się tego podjąć sam, zobaczymy czy będę miał tyle chęci