Gdzie chcielibyście spędzić sylwestra i dlaczego?

[LandsberG 0]

Ja w domku i puszczam poźniej na ulicy.

[kameleon 1]

Ja w tym roku bardzoooo chciał bym spędzieć sylwestra w domu ale nie mam warunków do strzelania bo na polu na którym kiedyś strzelałem zrobili parking :neutral: :???: Ale są jeszcze małe nadzieje tylko w tej ostatniej szansie przeszkadza latarnia :lol: A jak by tak użyć mojej ulubionej przyjaciółki wiatrówki :razz: I wtedy by może plan wypalił

[Gość Felix1]

Ja bym chciał spędzić u znajomego, ma dużą działkę, ładny domek. W pobliżu nie ma innych pomieszczeń las jest 200m dalej. Czyli spokojnie można strzelać, w dodatku ma on dostęp do fajerwerków profesjonalnych <WP>, szelek itp czyli sam co roku strzela. Niestety nie chciał mi załatwić szelek i dac żebym u siebie strzelał ale może uda mi się do niego pojechać to będę miał super sylwka :mrgreen:

[michalidis 0]

Ja to bym chciał spędzić sylwestra tam gdzie są same ładne laski;D Czyż bym był jedyny?

[Nostra 0]

Ja to bym chciał spędzić sylwestra tam gdzie są same ładne laski;D Czyż bym był jedyny?

nieee :grin: Tylko nie mów tego głośno bo się rzucą na Ciebie, że lubisz dziewczyny

[Janek_92 1]

Ja oczywiscie będę sobie spacerował po Sopocie z fajerwerkami . Kulturalnie xD.

[tomek19680 0]

Ja spędzam w domu Miałem zamiar pojechać do babci ale gdyby ona zobaczyła mój stuff w chwilę by mi to zabrała i oddała po sylwestrze :mrgreen:

[sewer1412 0]

Ja bym chciał spędzić Sylwestra w Zakopanem :razz: Uwielbiam jak na Sylwka jest dużo śniegu a w górach go nie brakuje :mrgreen: Jednak marzenia marzeniami.... I tak spędze tego sylwka w domu :cry:

[bobek4322 0]

Ja bym chciał spędzić Sylwka w Białowieży u wujka :-D (te luksusowe hotele ponoć mają piękne pokazy, poza tym wujek z kuzynem kupują stuff za 600 zł :twisted: )

[CraVen 16]

Prawdę mówią jest tak prawię co każdy sylwester i aby tak samo było w tym roku chciał bym go spędzić u mnie w domu z kumplem i rodzinką czyli mama, tata, wujek, ciocia no a z kumplem od 16 do końcowego pokazu strzelamy

[Gość karmel5061]

Najbardziej u cioci na wsi,cisza spokój (do czasu mojego przyjazdu :lol: bo może przyjadę) mam tam też kolegę który też ma co roku dobry stuff.

[ZIP 0]

Jestem ciekaw jak wyglądają teraz Sylwestry w moim ukochanym Świnoujściu...
Ale tam się pojedzie jak już wszyscy moi koledzy przestaną wychodzić strzelać. A to nieuniknione.

[Arturo :) 14]

Po prostu tak jak zawsze,czyli w domu

[Misiek4242 1]

A ja standardzik w domu... , Przynajmniej ludzie widzą ze koło mojego domu ktoś strzela to wiadomo kto

[ponczo12496 23]

Ja najlepiej lubię w domu jestem przyzwyczajony i jest ta atmosfera ale na przykład u kolegów z osiedla to samo w tej samej okolicy i tak strzelamy 'wszędzie dobrze ale w domu najlepiej'

[piter2599 5]

Ja tradycyjnie wole i chce w domu. Koledzy przychodzą i chodzimy na łąki postrzelać xD i chce się pośmiać jak ludzie wbijają w ziemie rakiety po 30 zł.


Pozdro

[Pawex122 0]

W domu , i sam strzelać , lub z znajomymi , zupełnie nie chciał bym do kogoś w gościne jechać jeżeli by miał fajerwerki za kilka tysięcy , bo ja wole sam zapalać , i wiedzieć że to moje , i tym strzelać , uwielbiam to , i nie wyobrażam sobie inaczej sylwestra , W DOMU

[Gość DreSzCzyK]

Oczywiscie że w domu sprzedzam sylwka jest klikmat! zgodze się z Pawex122, nie wyobrażam sobie inaczej sylwestra, strzelam zazwyczaj ze znajomymi lub sam ;D
to jest tradycja i fajna atmosfera, bedzie do 20lat DOM

[mantis 391]

Chciałbym do końca życia spędzać Sylwka w domu. Tylko w ten sposób mogę przygotować sobie miejsce do odpalania. W żadnym dużym mieście nie chciałbym odpalać, bo w tłumie narażałbym ludzi na niebezpieczeństwo.

Ewentualnie przed 24:00 szybko przeteleportować się do Londyny, czy Berlina

[JacuQM 122]

Jeżeli przemyśleć wszystkie opcje, to najlepszą jest jak zawsze dom i swoje strzelanie. Patrząc jednak na to z innej strony chciałbym wybrać się kiedyś na sylwestra do Londynu, ponieważ pokazy które się tam strzela są jednymi z wiekszych w europie ( na sylwestra ).

 

 

 

JacuQM

[Piszczek 0]

Oczywiście fajnie byłoby polecić do Londynu w sylwka, ale byłby to sylwester bez odpalania, a ja sobie takiego nie wyobrażam

[mpiwowski 182]

Oczywiście fajnie byłoby polecić do Londynu w sylwka, ale byłby to sylwester bez odpalania, a ja sobie takiego nie wyobrażam :D/> :fireworks:/>

 

Czemu niby? Tam też sprzedają piro

[Mks 2]

,,Wszędzie dobrze , ale w domu najlepiej ''

[endriu123457 56]

Ja w sumie nigdzi bym nie chciał jechać jakoś mnie nie ciągnie za granice na sylwestra wole być u siebie w kraju u babci zawsze jestem na Sylwestra i jest bardzo dobrze

 

 

 

endriu123457

[fifi951117 0]

Ja rok w rok spędzam sylwestra w domu z rodziną do 24 latam ze znajomymi po okolicy i strzelamy ;D