Podstęp

[firawerkoman 7]

Chcę kupić fajerwerki za 500PLN'ów ale rodzice godzą się tylko na 300 (i tego jeszcze nie wiem) Fajerwerki będę kupował pewnie razem z FM'em. I mam pytanie do was jak tu zrobić żeby się nie dowiedzieli. Jeżeli chodzi o miejsce przechowania to no problem.
Nie chcę aby to wyglądało tak że listonosz przynosi dużą paczkę która się nie mieści w drzwiach a ja mówię mamie/tacie że to za 300zł. Proszę o plan działania. :mrgreen:

[fpshooter 12]

Ja kupuję za swoje i mam ten problem z głowy, a dawniej po prostu ściemniałem za ile kupiłem. Mówiłem to kosztowało w sumie 50 a na prawdę 200 I starsi to łykali, bo po prostu dla nich amatorskie fajerwerki to shit nic nie warty :lol: Byli parę razy na Wiankach i nic już na nich wrażenia nie robi... na szczęście w Sylvka jestem zawsze ze znajomymi a większość z nich lubi fajerwerki.

[kameleon 1]

Witam jak moi rodzice by zobaczyli że kupilem fajerwerki przez internet to była by mała kara a jak to unikam wysyłam paczke na adres kuzyna :razz: :mrgreen:

[mantis 392]

Najlepiej poprosić jakiegoś kumpla, czy zgodzi się zamówić coś pod jego adres i nazwisko. Wtedy jego rodzice nie są zdenerwowani, bo to nie jego, a ty odbierasz sobie wszystko w odpowiednim czasie. Robiłem tak kilka razy, ale nie z fajerwerkami. Oczywiście trzeba mieć dobrego kolegę, który ma w miarę wyrozumiałych rodziców.

[FireMan 0]

A od czego jest babcia/wujkowie :mrgreen:
Powiedz komuś z nich , że zamawiasz wspólnie z kilkoma kolegami i dajesz tylko 40zł ,a reszte kumple , ale fajerwerki będą stały u Ciebie.
Paczka przyjdzie , koledzy potwierdzą i jest ok :mrgreen: