Jak przez fajerwerki pękają serduszka ptakom

[LudwiczekR 26]

Witam Was drodzy fani pirotechniki 

Polując na noworoczne wyprzedaże trafiłem na stronie taniefajerwerki.pl na świetny artykuł ze zdjęciami ukazujący do jakich manipulacji potrafią posunąć się ekozboczeńcy byle by tylko ludowi obrzydzić i zdyskredytować w ich oczach fajerwerki i wszelką pirotechnikę. Szczególnie ekozboczeńcy nasilają swoją działalność w okresie poprzedzającym Sylwestra. 

Oto link do tego ciekawego artykułu:

https://taniefajerwerki.pl/blog/pokaz/192/martwe-ptaki-czy-na-pewno-przez-fajerwerki

Również na stronie taniefajerwerki.pl jest artykuł o pożarze Biedronki w niejakim Mieścisku w dniu 23 grudnia ubiegłego roku. Oczywiście winne temu fajerwerki. Ale jak się później okazało pożar rozpoczął się na poddaszu w okolicy zaplecza. 

Takie artykuły jak zwłaszcza ten o tych ptakach należy podawać dalej przez członków naszej społeczności których łączy ta przepiękna pasja (która stanowi połączenie nauki jak chemia, fizyka oraz technika materiałów wybuchowych razem z przepięknymi wrażeniami wzrokowymi oraz słuchowymi) wszystkim krytycznie nastawionym do pirotechniki i fajerwerków.

[Krzychu93 5]

Niestety lewicowy motłoch łyka takie dezinformacje jak pelikany ryby 
 

[Moloch 145]

Widziałem, komentarz pewnego ornitologa na FB pod takimi fake newsami ze zdjęciami zdechłych ptaków  
"No fajnie, że wrzucacie zdjęcia zdechłych ptaków, które nawet w Polsce nie zimują"  

[Korsarz96 12]

A ja bardzo dziękuję za artykuł, już się przydał, żeby niektórym znajomym pokazać dowody na to że racji nie mają. Dziękujemy. 

[Mitaś 4]

Z pirotechniką łączę dwie inne moje pasje. Hoduje bażanty jak i fotografuję przyrodę. I co wam na ten temat mogę powiedzieć. W sylwestra gdy się ściemniło i na okolicy fajnie strzelali, wybrałem się do woliery zobaczyć jak tam bażanciki. Siedziały sobie spokojnie na tyczkach i przysypiały nie zwracając uwagi na huki W Nowy Rok tradycyjnie zawsze robię wypad w teren z aparatem. Zwierzęta i ptaki również dopisują. Myślę, że dla stworów to nie takie straszne jak to opisują...  Większość wcześniej ma styczność z Burzami czy polowaniami myśliwych. Są nauczone do huku. Tyle na ten temat. Pozdrawiam. 

[Moloch 145]

4 minuty temu, Mitaś napisał(a):

Z pirotechniką łączę dwie inne moje pasje. Hoduje bażanty jak i fotografuję przyrodę. I co wam na ten temat mogę powiedzieć. W sylwestra gdy się ściemniło i na okolicy fajnie strzelali, wybrałem się do woliery zobaczyć jak tam bażanciki. Siedziały sobie spokojnie na tyczkach i przysypiały nie zwracając uwagi na huki W Nowy Rok tradycyjnie zawsze robię wypad w teren z aparatem. Zwierzęta i ptaki również dopisują. Myślę, że dla stworów to nie takie straszne jak to opisują...  Większość wcześniej ma styczność z Burzami czy polowaniami myśliwych. Są nauczone do huku. Tyle na ten temat. Pozdrawiam. 

U mnie mam dwóch obok sąsiadów, którzy hodują gołębie. Jakoś nie widać aby wynosili po sylwestrze truchła ptaków.

[Korsarz96 12]

Tylko i wyłącznie dla sprostowania, chodzi tutaj obrońcom raczej o małe ptactwo, z małymi serduszkami, że rzekomo ze strachu im pękają czyt. zawał xd Zgodziłbym się że taka rakieta czy wyrzutnia trafi takiego prosto w łeb to i pewnie nawet dużego ptaszora by to zabiło w końcu ludziom urywa palce i ręce więc co to taki pocisk 50mm dla ptaszka.. Ptaki by raczej rozrywało aniżeli serca im pękały, uciekają, chowają się w dziuplach instynkt im tak każe.. Zwykła nagonka na fajerwerki która trwa już ładnych pare lat i nawet nie wiem w sumie po co i dlaczego jakby skrajna lewica nie mogła już sobie odpuścić tego jednego dnia w roku... Żeby każdy tłukł dumbumami 5g przez cały rok to bym zrozumiał ale jeden dzień, smutne kłamstwa i nakręcanie wózka. Cieszę się bażanciki spokojnie spędziły wieczór pozdro 

[LudwiczekR 26]

Natenczas propagandy ekozboczeńców ciąg dalszy: Świeży artykuł bo nie całą godzinę temu pojawił się na interii. 

https://zielona.interia.pl/zwierzeta/news-niedzwiedz-w-beskidzie-slaskim-obudzil-sie-ze-snu-winne-sa-f,nId,7272942

Nawet nie czytał bym takiego gniota o jakimś tam niedźwiedziu, jedynie skłonił mnie do przeczytania tego paszkwila wymowny tytuł. 

No i co się wielkiego stało? Nawet jak misiek by się obudził to dalej pójdzie spać i po problemie. Od Sylwestra już dwa tygodnie minęły, a te oszołomy dalej jadą z tematem i z jakimś tam niedźwiedziem. Oczywiście jak misiek cierpi na bezsenność to winne temu fajerwerki. 

Taki mądry artykuł niejakiego Jakuba Wojajczyka że nawet skomentować go nie można bo pisanie komentarzy wyłączone. 

 

[mantis 391]

Obudził się 31 grudnia i do tej pory (do 16 stycznia) chodził i nie spał? 

Tymczasem w artykule napisanym rok temu przez tę samą osobę:

Cytat

Stary niedźwiedź wcale nie śpi mocno

I tu pojawia się pytanie - jak to możliwe, że tak ogromne ssaki są w stanie osiągnąć tak wiele podczas głębokiego snu? To jednak powszechny mit związany z hibernacją niedźwiedzi. Ich sen zimowy wcale nie jest jednak tak głęboki, jak nam się wydaje

Po pierwsze, misie nie hibernują tak jak inne zwierzęta, bo temperatura ich ciała zmniejsza się o zaledwie kilka stopni Celsjusza. Sen zimowy niedźwiedzi przypomina bardziej ludzką drzemkę niż całkowity letarg. Ssaki podczas hibernacji pozostają czujne, np. na wypadek ataku innego osobnika bądź innych zakłóceń w gawrowaniu.

Niedźwiedzie potrafią błyskawicznie wybudzać się ze snu zimowego. Powody ku temu mogą być rozmaite: hałasujący turyści, poszukiwanie dodatkowego pożywienia czy konieczność zaopiekowania się młodymi przez samice. Gdy ktoś zaatakuje ich gawrę, zimujące drapieżniki potrafią odpowiedzieć na atak w ułamku sekundy.

Niektóre niedźwiedzie w ogóle nie zapadają w sen zimowy lub też spędzają dużą część zimy na poszukiwaniu pożywienia. Mowa tu o osobnikach, które doznały różnego rodzaju urazów, są chore lub nieodpowiednio przygotowały się do zimowania. Szukając jedzenia, potrafią wtedy zbliżać się niebezpiecznie blisko ludzkich osad. Dlatego tak ważne jest, aby nie zostawiać w miejscach ich występowania śmieci, pamiętać o zamykaniu pojemników na odpady i zabezpieczać wszystko, co mogłoby przyciągnąć uwagę wygłodniałego drapieżnika.  

https://zielona.interia.pl/przyroda/news-stary-niedzwiedz-mocno-spi-jego-sen-zimowy-jest-inny-niz-nam,nId,6556611

[Moloch 145]

4 godziny temu, mantis napisał(a):

Obudził się 31 grudnia i do tej pory (do 16 stycznia) chodził i nie spał? 

Tymczasem w artykule napisanym rok temu przez tę samą osobę:

https://zielona.interia.pl/przyroda/news-stary-niedzwiedz-mocno-spi-jego-sen-zimowy-jest-inny-niz-nam,nId,6556611

No i to jest właśnie lewacka papka

[LudwiczekR 26]

Tylko co tak ci lewacy ubzdurali sobie te fajerwerki i się na nie uwzięli. Mimo że po Sylwestrze już zostały tylko wspomnienia i obecnie pozostaje gromadzenie zestawów na kolejnego Sylwestra. Bo jednak najlepiej strzela się na powitanie Nowego Roku. 

[mantis 391]

Antyfajerwerkowcy fałszują dowody na martwe ptaki po sylwestrze w Poznaniu:

https://www.facebook.com/taniefajerwerkipl/posts/pfbid0APGe6Mo45pg4EnuKcAjCgzVrWXn1PXQKrU8tVfNrbhriH5HhduoLowdL5vtrfqxRl

Tutaj zaprezentowanie różnych innych przypadków fałszerstwa:

https://taniefajerwerki.pl/blog/pokaz/192/martwe-ptaki-czy-na-pewno-przez-fajerwerki

Stary przypadek kóz z 1971 roku, który jest niepewny co do działania fajerwerków:

https://www.magnapolonia.org/oszustwo-na-koze/?fbclid=IwAR1ERMUhNIHMFvcVkFWVm6suoc7gZPFiDT0XPwrESptriBQ6BalnhVmOhSc