Jak dla mnie to te nowe przepisy nie są zbyt fajne. Wolałbym aby było jak dawniej. Co prawda zdarzały się poniszczone opakowania i połamane kijki od rakietek, jednak mimo tego mogło się przed zakupem dokładnie zobaczyć dany towar, a nie tak jak jest teraz z daleka i za lady. I jeszcze do tego, jak mówię co chcę do sprzedawcy to on nie wie co mi podać bo się na tym nie zna.