Monster Master

ok :mrgreen: następnym razem wysadze go achtungiem :twisted: :twisted: :twisted:

a ja wymyśliłem, żeby rozsadzić bałwana :grin: ale po sylwestrze został mi tylko 1 korsarz. Postanowiłem spróbować więc włożyłem w środek bałwana, ale pierdykneło i tylko długo wydobywał się dym na zewnątrz :twisted: ktoś wie ile by trzeba było w niego włożyć korsarzy, albo achtungów, żeby go rozsadzić :?: :smile:

cysiaczek, nikomu nic się nie stało?? no to już wiem, żeby nigdy nie kupować troli :

Bardzo ładny filmik :smile: 10/10 P.S Najlepsza wyrzutnia z Twojego stuffu to wg. mnie "kokon"(na końcu) ile za nią dałeś?

Super!!! :razz: bardzo miło się to oglądało :smile: Gratulację za taki wyczyn:P P.S Ale kasy poszło z dymem :mrgreen:

Ja pobierałem, ale miałem problem z rozpakowywaniem, bo wyskakiwał jakiś błąd... Więc dobrze, że wrzucisz na youtube :grin:

Gdzie była do nabycia? (pytam, bo w następnego sylwestra też może tam będzie a już planuję co kupię :lol: ) P.S Sklepy, które mam do wyboru to: Biedronka(tu niestety jego nie ma), Lidl :?: , Plus :?: , Kaufland(tu tylko Hestia) to chyba tyle a może o jakimś zapomniałem, który jest w Ełku...

Przepraszam, że nie przeczytałem wszystkich postów w tym temacie (może bym znalazł odpowiedź na swoje pytanie). Więc czy w biedronce można było kupić Black Cat? nie byłem tam więc się pytam, a jak nie tam to gdzie? (tylko nie przez internet)

Koło domu :smile: niedaleko piaskownicy w terenie zabudowanym :smile: hehehe

Nic mi nie zostało :cry: :cry: :cry: Następnym razem kupię więcej :

Już zbieram kasę na tego sylwka i mam na razie 2 zł :smile: (przeznaczonych na niego) planuję wydać na niego ok. 170 zł. Pozdrawiam :

Wychodzę tak ok. 11.40 i strzelam do ok. 11.55 a potem szybko na balkon zobaczyć co inni kupili :smile:

Nigdy nie miałem takiej sytuacji i obym nie miał :razz: No, ale jak by padał deszcz to bym nie wyszedł, jak mocny śnieg to może odpalał bym tylko petardy a swój arsenał zostawiłbym na Nowy Rok Ale jak lekki śnieg to na pewno nic by mnie nie powstrzymało :smile:

Witam, to mój pierwszy post na tym forum :razz: Mój najgorszy sylwester to jak zmarła mi babcia o godzinie 9:15 :cry: (możecie sobie wyobrazić co było) A drugi mój najgorszy sylwester był w Kanadzie gdzie mieszkałem na 8 piętrze(dobra okolica do oglądania) i nie było ani jednego strzału : : : zupełnie nic :