Odpalałem to na zlocie forumowym 2024. Takie sobie, ale można kupić w tej cenie. Wadą jest ich nieporęczność na takich terenach jak trawa, bo nie ma wtedy gdzie wbić lub gdzie włożyć.
Osobiście uważam, że gwizd jaki był w petardach Scream 5s wydawał mi się być głośniejszy niż w tych gwizdkach Scream Maxi Whistle. To może być jednak złudzenie, bo Scream Maxi Whistle odpalałem na deszczu na łące, czyli w złych warunkach akustycznych, a Scream 5s odpalałem w częściowo rozburzonym budynku bez większości dachu, czyli w warunkach potęgujących hałas.