Skocz do zawartości

Kamil911

Moderator
  • Postów

    952
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Odpowiedzi opublikowane przez Kamil911

  1. Ja takie posiadam 69657436ec68cb4amed.jpg z marki Gold Weco logo sklepu zamazałem bo nikt mi nie zapłacił za lokowanie produktu ale do rzeczy sądze że fajne zapałeczki w trudnych warunkach pogodowych typu deszcz czy tam silny wiatr bardzo pomagają 8 zapałek, no ale zazwyczaj troche sporo kosztują i w obecnych czasach gdzie dominują zapalniczki żarowe to możnauznać za fajny gadzet.. chyba że dla pasjonata pirotechniki co lubi sie delektować ogniem i samym scpecyficznym spalaniem drewienka.😎

  2. I tak i nie.. prawda jest taka że owszem są ciche na pewno nie można baterii z oznaczeniem silent fireworks porównywać do tych tradycyjnych hucznych. Myśle że sąsiedzi by usłyszeli dźwięk samych wystrzeliwanych ładunków, ale nie samej eksplozji na niebie chyba jeśli by nasłuchiwali albo byli na zewnątrz to tak :) lecz to dźwięk porównywalny z hmm.. fuknięciem niż związany z czystym hukiem. :D

  3. 29 minut temu, Piotrek007 napisał(a):

    A myślisz, że janusze nie kupia? Owszem kupia a pózniej komenatrze ze drogi i efekty nijakie. Moj szwagier tez kupowal marketowe. A teraz kupuje internetowe:) i mowi ze to sa fajerwerki dopiero

    Wiem ale kupią bo tanio a wszedzie indziej drogo 🤯jak jeszcze do tego dołączysz karteczke z napisem 50% taniej to już całkiem janusze się na to rzucą tylko oni nie wiedza ze mogą kupic w podobnych pieniądzach lepsze fajerwerki. :)

  4. Kiedyś za młodu się zdarzało często gęsto w rękawach i najczęściej przyczyną były właśnie petardy pocierane na draske korsarze i piccolo niechlujnie odpalane i rzucane a tak to od 10 lat to wcale po prostu człowiek z wiekiem nabył wiedze i doświadczenie w poprawnym odpalaniu piro. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...