hehehe... nie, daleki jestem od tego - radzę jak kupować, żeby wyszło taniej. Co tutaj dużo mówić - straszna ze mnie złotówa.
Nie nawidzę bezsensownego wydawania kasy, raczej nastawiam się na to, żeby każdego zeta wydawać rozsądnie. I w tym przypadku jest całkiem podobnie.