Skocz do zawartości
Ratujmy Polską branżę pirotechniczną ×

ponczo12496

Użytkownik
  • Postów

    844
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez ponczo12496

  1. Zapowiada się świetny pokaz, dziwi mnie jedynie wybór tylu produktów Jorge, dla wielu osób to już nie to samo. Zakup dwóch tych samych kostek według mnie zatrze lekkie niedomaganie Jorge. Kątówki Triplexa miodne, na pewno zrobią niezłe show. Masz jeszcze wiele czasu do przygotowaniu pokazu lecz pamiętaj o niestabilności JW31, można zrobić niezła przerwę w pokazie, a z takim arsenałem szkoda by było. Czekamy na więcej ! :D

    Mój 700 post !! :D

  2. Świetne zakupy, TXB400 zrobi miazgę na niebie, na 100% będziesz z niej zadowolony. Achilles, co tu dużo mówić, legenda i mega okazja. Trochę dziwię się z wyboru kostek 50mm od Piromaxa bo po doświadczeniach forumowiczów widać, że wypadły dość cienko lecz na wyprzedaży można było się pokusić. Jak dla mnie mógłbyś pomyśleć o jakiejś fajnej kątówce, było by to jakieś urozmaicenie bo kostek w układzie I masz pod dostatkiem, do kilka paczek petard, może jakiś moździerz 2" i zestaw jak marzenie.

  3. Witam,


    w tym temacie będę przedstawiał wam moje zakupy na sylwestra.


    W tym roku wielu z nas skusiła wyprzedaż na bigfunie. Również ja skorzystałem z tej mega promocji. Nigdy wcześniej nie zdecydowałem się na zakupy piro już na początku roku, jednak jestem bardzo zadowolony z tej decyzji bo ponad 50 zł zostało w kieszeni. A oto co zakupiłem.


    Część pierwsza czyli okazyjne zakupy na sklepbigfun.pl z HL-em oraz drobne zakupy na Fireworldzie przy okazji doposażania sąsiada w pirotechnike.


    Wydane ok 118 zł.


    gQfiI1z.jpg


    Oczywiście to nie koniec zakupów. Mam wielka ochotę na Achillesa od Majstra lecz był by to już koniec zakupów bo budżet to ok 400 zł. Inna opcja to dwie 49 sht, Painting Night + może jakiś smok z Pyromoravi. Mam jeszcze wiele pomysłów lecz mamy dopiero Maj więc jest jeszcze sporo czasu.


  4. Powiedzmy sobie szczerze, wszystko zależy na jakich ludzi popadniemy. Znajdzie się policjant, który ma zły dzień i za wszelką cenę chce się na kimś wyładować i nie trafią do niego żadne argumenty i przepisy prawne lub też taki, który nawet nie zainteresuje się naszym strzelaniem. To samo z sąsiadami, znajdzie się równy gość, który podejdzie i zapyta co to za petardy tak walą jak i taki co zacznie nas obrzucać obelgami i grozić policją. Polskie prawo jest takie jakie jest, każdy znajdzie sobie jakaś lukę, aby nas zglebić dlatego trzeba do tego podchodzić roztropnie i z głową.

  5. Ja strzelałem z rury 2", powiem, że średnio to wyglądało. Ładunki leciały bardzo nisko, bardziej się skupiałem na zasłanianiu twarzy niż oglądaniu efektów. Zamiast cylindrów polecam szeleczki 2", lecą wysoko, efekty bardzo ładne. Wracając do cylindrów mi najbardziej podobał się efekt Red, Green, Blue + Big Silver Chrysanthemum.

  6. Hmmm... to dziwne, bo ja strzelałem 30 mm i 50 mm obok siebie. Efekt większy (czasza), wyższy, oraz dużo głośniejszy przy wyrzucie.

    Z resztą na twoim filmie to widać, więc gdzie sens, gdzie logika? :)

    Pozdrawiam cieplutko.

    Nie wszystkie kostki 30mm mają podobną wielkość efektów więc to mogło spowodować sporą różnicę w porównaniu.

  7. To może teraz posłuchacie mojego ględzenia.


    Ostatnie dni starego roku upłynęły mi pod znakiem zakupów oraz spotkań. Dwa razy miałem okazje spotkać się z człowiekiem legendą czyli Velibrumem, robiąc ostatnie zakupy.


    W tym roku zdecydowałem się również, aby moi znajomi zasmakowali prawdziwego piro i pobawiłem się nieodpłatnie w pośrednika. Każdemu z zainteresowanych załatwiłem porządny towar, nie mogło zabraknąć petard TXP859 , którymi koledzy byli po prostu zachwyceni. Było z tym trochę zachodu lecz komentarze i podziękowania kiedy wszyscy doszli do siebie po tej wspaniałej nocy były dla mnie naprawdę czymś wspaniałym.


    Bardzo zazdrościłem wszystkim, którzy mieli dostęp do Rakiet Rocket Shell z Europyro. Przez przypadek natrafiłem na stanowisko tego importera w garażach Leclerca gdzie dawno dawno temu były sprzedawane fajerwerki. Szczęśliwie trafiłem na gościa, który wiedział o jakie rakiety mi chodzi i skierował mnie do namiotu pod Galerią Orkana. Gdy następnego dnia zawitał w owe miejsce zobaczyłem moje wymarzone rakiety. Cena była bardzo wysoka lecz uzyskałem 10% rabatu doradzając pewnemu Panu te rakietki. Czułem się jak dziecko wracając trajtkiem z tą jedną rakietą.


    2 ostatnie dni starego roku okazały się być bardzo głośne na moim osiedlu. Ludzie dawali na prawdę nieźle, leciały rakietki jakieś mniejsze kostki, a nawet jedna setka prawdopodobnie 29.12.


    Nie mogłem za nic zasnąć przedostatnia noc starego roku. Myślałem, planowałem jak za młodu.


    Kiedy wstałem rano posiedziałem trochę na forum i wziąłem się za sprzątnie mieszkania, nie za bardzo mi to szło bo chciałem już wyjść na zewnątrz. Gdy mam zadzwoniła żebym wyszedł po nią bo zrobiła duże zakupy pojawiła się okazja na pierwszy strzał. Oczywiście jak co roku kieszenie wypełniłem po brzegi poprzedniego dnia. Gdy wyszedłem na zewnątrz wybrałem FP3 Small, odpalam a tu cisza. Pierwszy strzał i niewypał, wpieniłem się jak nie wiem. Zszedłem do piwnicy po moje krawężniki, które zostały lata temu z układania kostki na osiedlu. Przygotowałem również butelkę po mały lubelskim 330 ml, która idealnie nadaje się do strzelania Whistle Moon Travelsów. Tym razem test petard wypadł pozytywnie. Strzelały jak miło.


    Następnie wraz z tatą dmuchaliśmy balony oraz przystrajaliśmy mieszkanko. Do obiadu oglądałem pokazy z Nowej Zelandii oraz Sydney. Następnie wraz z kolegą wybraliśmy się na małe strzelanko. Odwiedziliśmy stragany pod Tesco i pośmialiśmy się trochę z cen. Następnie była chwila przerwy po czy nastał czas małego pokazu o godzinie 18 jak co roku.


    Niestety byłem trochę zniesmaczony efektem cylindrów 1,75", które leciały bardzo nisko. Na szczęście szelki kuliste 2" zrobiły robotą oraz JW08 Wenus pokazał klasę.


    Zrobiliśmy kilka okrążeń po osiedlu z kolegą, postrzelaliśmy oraz pooglądaliśmy jak strzela wnuk z dziadkiem jakimś zestawem.


    Wróciłem do domu, jadłem słuchałem muzyki oglądałem fajerwerki strzelane przez mieszkańców osiedla przez okno.


    Ok 23 przyjechał do mnie kolejny kolega z plecakiem pełnym Dum Bumów oraz 859. W przeciągu 50 minut odpaliliśmy ok 100 petard.


    Przed 24 przyszliśmy się ogrzać i wypić ciepłą herbatę. Troszkę za późno wróciliśmy i zamiast szampana kończyliśmy pić ulubiony napój 5 o'clocków.


    Znieśliśmy wszystko na dół po czym rozpocząłem główny pokaz. Kostki wypadły wspaniale, w połowie strzelania z ciemności wyłonili się widzowie. Po odpaleniu ostatniej kostki czyli TXB593 jeden z nich zapytał " ile coś takiego kosztuje", byłem mega dumny z siebie.


  8. Hej,

    ze względu na to. że od 2017 prawdopodobnie pożegnamy 100-strzałowe baterie chciałbym, aby ludzie z doświadczeniem wypowiedzieli się, które kostki z tej kategorii są godne uwagi. Oczywiście chodzi mi o kaliber 30mm . Tylko błagam, nie wypisujcie tu kostkek typu Achilles z 2013 roku, bo prawdopodobieństwo znalezienie takiej kostki jest coraz mniejsze.

    Jeżeli temat się nie podoba lub jest według was zbędny proszę o usunięcie.

  9. Pokaz na prawdę wysokim poziomie. Potwierdzasz moje zdanie, że nie ilość piro lecz dobranie i odpalenie w odpowiednim czasie czyni pokaz udanym. Świetny, dynamiczny z mocnym przytupem na finał, można my jeszcze bardziej słodzić, ale sam chyba wiesz, że wyszło wspaniale.

  10. Początek bardzo nudny, wyglądał jak pojedyncze odpalanie, potem zaczęło się rozkręcać. Ogólnie jak dla mnie pokaz fajny, ale bez rewelacji. Oczywiście ja nie mam żadnego doświadczenia w robieniu pokazów i nigdy nie maiłem możliwości rozdysponowania takie budżetu więc moim zdaniem się nie przejmuj ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...