W wieku 8-9lat babcia na wigilie w prezencie dała mi paczkę ,,Super Corsair" [KOMETA] i kasę :smile: w Sylwester pojechałem do sklepu wybór był taki ze nie wiedziałem na co mam paczeć wybrałem jednak mniejsze działo kupiłem 1 rakietkę Rubin22 i jeszcze jakieś rakietki nie pamiętam nazwy (migające światełka) motylka i paczke strzelających kulek (zielone) dodatkowo ,,Super Corsai"rze" i 302 z firmy Jorge na następny rok miałem coraz więcej rakiet rzymskich itp. nie lubię petard bo raz mojemu koledze prawie wybuchła w ręce odpalił ją i po sekundzie wybuchła :shock: myślałem że mu palce urwało ale na szczęscie nic się nie stało :razz: Na ten rok mam już 400zł ale jeszcze zbieram nie wyobrażam sobie Sylwestra bez Fajerwerków :twisted: