Nostra , Damian to jak wyjaśnicie taka sytuację? rzymskie ognie połączone lontem zielonym 2mm w ten sposób ze jeden dłuższy odcinek tego lontu połączony z lontami rzymskich ogni zwykłą taśmą klejącą z papierniczego (nie izolacyjną). Podpalona ta dłuższa końcówka i zatrzymało się wszystko na taśmie klejącej. Wszystkie ognie trzeba było odpalać osobno :???: