Skocz do zawartości
Ratujmy Polską branżę pirotechniczną ×

PaulWinter

Użytkownik
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez PaulWinter

  1. Wiem. Jest temat TOP Artykuły różne, ale mi chodzi typowo o moździerze. Który z nich jest Waszym zdaniem najlepszy. Moje kryterium oceny to wielkość i jakość efektu. Cena nie ważna, ale jeśli możecie to wspomnijcie ile taki kosztuje. Jeśli coś już na ten temat jest, to sorki ;) Proszę o Wasze opinie.

  2. Tak, to dobry pomysł. Jednak jeśli chodzi o testy poszczególnych wyrobów, to myślę, że od tego są ich tematy w części "Fajerwerki" na głównej. Natomiast każde inne testy jak najbardziej do takiego działu się nadają. Proponuję też uściślić, co nazywamy przez "mini-pokaz" lub amatorski pokaz. Gdzieś kiedyś już była chyba o tym mowa... ;) że na takie miano zasługuje strzelanie w jakiś sposób uporządkowane. Inaczej - bez lontu nie ma pokazu (chyba, że ktoś jest na tyle sprytny, że odpala ręcznie wszystko bez przerw lub używa "elektroniki").

  3. Tak, również nie polecam wyrzucania małych kostek. Miałem większość z nich i na prawdę w tej cenie ciężko będzie znaleźć coś lepszego, a zawsze to kilkadziesiąt sekund dłużej w pokazie. Można by się jeszcze ewentualnie zastanawiać nad tymi większymi, choć wydaje mi się, że te omawiane tutaj są najlepsze.
    Nie wiedziałem, że TXB475 nie ma na fm, ostatnio często mi się wiesza ten sklep ;)

  4. Również polecam Ci zakupy w którymś ze sklepów internetowych. Dobrym pomysłem wg. mnie jest użycie rzymskich ogni. Te z Tropica kosztują grosze, a można z nich uzyskać dość ciekawy efekt. Uważałbym tylko z tym strzelaniem nad publicznością. Rzymskie mają to do siebie, że czasami nie lecą prosto.
    Zrezygnowałbym natomiast z trzech fontann. Nie sprecyzowałeś jak je chcesz odpalić, ale zbyt długi czas palenia fontann znudzi Ci publike. Trzy fontanny wystarczą. Zaoszczędzisz przy tym trochę pieniędzy.
    Przeraził mnie czas, jaki podałeś. Za tą kwotę nie zrobisz nawet 10min fajnego pokazu.

    Moja propozycja jest taka. Kup paczkę rzymiaków (koszt wg. sklepu jgs to nieco ponad 7zł), małe fontanny 3szt. powinny kosztować około 15zł. Z wyrzutni to polecałbym triplexa, ale skoro masz dostęp tylko do Tropica i SP, to dobrym wyjściem będzie któraś z serii Exploder lub TB114 Platinum X i np. Little Stars.
    Zrezygnowałbym zupełnie z rakiet.

    PS: Znając mój zapał do kombinowania spróbowałbym pewnie układu fan z rzymiaków serii TRC.
    PS2: Co oznacza skrót JMJ w Twoim nicku? Czy nie to, co mi się wydaje? ;)

  5. Oczywiście, że pokaz. Jeśli coś odpalam pojedynczo to: a) nie jest to sylwester, B ) testuję jakąś wyrzutnię, c) kupiłem jakąś pierdółkę dla zabawy. Ponad to w pokazie lubię łączyć różne rodzaje fajerwerków. Stosuję nie tylko wyrzutnie, ale też rzymiaki, fontanny, a nawet stroboskopy.

    Przeciętny człowiek na pewno zauważy różnicę. Mam za sobą trzy amatorskie pokazy, z czego dwa sylwestrowe. Na obu miałem przynajmniej jednego widza - przypadkowego przechodnia, który celowo zatrzymał się i zaczekał jeszcze przed rozpoczęciem pokazu (jeden facet z córką czekali około 10min :) ). Przyczyną może być to, że fajerwerki na pokaz wyglądają nieco inaczej niż tradycyjne i trochę czasu zajmuje ich wypakowanie z samochodu, ustawienie, sprawdzenie itp. Oczywiście byli też koledzy. Miło wspominam moment, gdy jeden z nich powiedział, że jest mile zaskoczony, bo myślał, że będę chodził i to wszystko podpalał po kolei, a tu taki pokaz. B)

    PS: Sam się sobie dziwię, że nie odkryłem tego tematu wcześniej. Sorry za odkopanie. Rozbawiła mnie nieco ta wątpliwość w to, że Vel przygotuje kilkuminutowy pokaz ;)

  6. Oby, czekam z niecierpliwością :) Pytałeś, kto się wybiera na ten festiwal. Nie odpowiedziałem Ci, bo do ostatniej chwili nie wiedziałem, czy pojadę. Zgadamy się za rok ;) Może więcej ludzi z forum przyjedzie.

    Sorry, że post pod postem, ale co z tymi filmami z drugiego dnia?

  7. 9 czerwca odebrałem decyzję, w której to Pan Burmistrz

    Zezwala Panu Pawłowi M(...) zam. (...) na użycie wyrobów pirotechnicznych w (tu określone we wniosku miejsce) w dniu (tu data) w godzinach 21.30-21.50 (takie podałem) w ramach zamkniętej imprezy - przyjęcia urodzinowego (...).


    Do tego jest jeszcze kilka punktów wskazujących podstawy prawne owej decyzji i spraw z nią związanych, a także pouczenie o zasadach bezpieczeństwa i porządku.

    Pozostało mi poinformować ludzi na komendzie i zabierać się do zakupów w internecie ;) Tyle mojej sprawy.
  8. Zaniosłem dzisiaj wniosek i mam kolejne informacje. Po rozmowie z Panią inspektor odnośnie szykowanego pokazu dowiedziałem się, że ważną rzeczą jest podana waga wyrobów (ja podałem 15kg, chociaż to zdecydowanie za dużo) i bardzo ważne jest zdanie o tym, że poinformuję odpowiednie służby o pokazie. Chodzi głównie o policję, żeby nie mieć później z nimi kłopotów ;)

    Należy się czteropak :D

  9. To ja dodam od siebie dla osób zainteresowanych ;) Również potrzebuję takowej zgody w celu zrobienia mini-pokazu na imprezie urodzinowej. Napisałem w tym celu maila z pytaniem do Urzedu Miejskiego. W odpowiedzi otrzymałem dokładne wskazówki wraz z wnioskiem do wypełnienia.

    Wniosek zawiera takie dane, jak dane wnioskodawcy, miejsce, czas rozpoczęcia i trwania pokazu, cel, ilość odpalanych materiałów/wyrobów oraz zasady postępowania w przypadku wystąpienia zagrożeń i sytuacji awaryjnych.
    Wypełniony wniosek należy wypełnić i dostarczyć do sekretariatu Urzędu Miejskiego oraz uiścić opłatę skarbową w wysokości 10zł za wydanie decyzji administracyjnej.

    Na razie tyle. Co dalej z tego wyniknie, napiszę niebawem :)

  10. Napisał, że nie łączy, a nie trzeba łączyć żeby zrobić pokaz. Równie dobrze może odpalać sam. Wystarczy niewielka synchronizacja z czasem albo po prostu wyczucie. Jeśli nie robi pokazu, to nie widzę sensu pytania o kolejność odpalania.

  11. Rurki po materiałach (jak napisał poprzednik) albo po dywanach. Idź do sklepu z dywanami i zapytaj czy mają jakieś rurki. Z tego co pamiętam dość popularne są kartonowe rurki idealnie pasujące do 2'' szelek. Znajdziesz też inne rozmiary, i nie będzie strachu, że jak wybuchnie w środku, to wszędzie będzie nisko latający plastik :wink:

  12. Robiąc coś takiego upodobnisz to na maxa do profesjonalnej pirotechniki (chodzi o sposóB). Tam się przecież tak samo robi tylko z większym kalibrem :smile:

    Mam przy okazji pytanie, żeby nie zakładać nowego tematu (ten jest trochę związany). Dostałem kiedyś jako gratis skrawki quickmacha. Byly na tyle krótkie, że nie nadawały się do niczego, więc wyjąłem z nich stopiny. Ostatnio wpadłem na pomysł, żeby owijać nimi miejsca, w których kilka lontów ma się odpalić od innego. Najpierw ściskam wszystkie lonty zaciskami, a później owijam to kawałkiem stopiny i zaklejam taśmą. Jak myślicie, czy ma to jakiś większy wpływ? Zwiększa to prawdopodobieństwo odpalenia wszystkich lontów?
    Przyznam, że na razie pomysł działa (a raczej nie zdarzyło się tak, aby nie zadziałał).

  13. A czy ja tam napisałem, że to jest reguła? NIE, napisałem, że może tak być. Duży kaliber zazwyczaj (podkreślam: zazwyczaj) świadczy o wielkości efektu. W końcu po coś on jest. Poza tym napisałem też, że inne dwa czynniki wpływają na atrakcyjność efektu wyrzutni i są ze sobą nierozerwalnie połączone.

  14. Bez filmu będzie ciężko. Ale jeśli już to kaliber, wielkość i cena. Im większy kaliber tym pewniejszy jesteś, że wybuchy będą mocne i obszerne. Po wielkości możesz wywnioskować ile ma strzałów. Do tego cena - jeśli mało strzałów, duży kaliber i dość wysoka cena, to możesz liczyć na to, że efekt Cię zadowoli, ale będzie stosunkowo krótki. Te trzy zmienne są proporcjonalne, więc łatwo wywnioskować jakość/rodzaj efektu znając przynajmniej dwa z nich. Oczywiście nie jest to reguła, a jedynie wskazówka.

    Staraj się także brać wyrzutnie nie noszące śladów nieodpowiedniego przechowywania (wgięcia, zdarta poligrafia lub papier z góry itd.).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...