To może trochę odświeżę temat Ja nie mam zwyczaju strzelać w ciągu roku, chyba że jest jakaś okazja typu urodziny, ale wtedy nikt sie nie czepia bo też nie robię tego po 22. A zawsze kilka dni przed sylwestrem sąsiedzi pytają ile w tym roku będzie strzelania i sami przychodzą z szampanem na pokaz, co jest bardzo budujące ale też stresujące (a co jak któraś kostka nie odpali xD). Tak czy inaczej sąsiedzi są bardzo spoko, tylko się dziwią ile można na to wydać xD