Skocz do zawartości
  • 0

Organizacja pokazu


dlugi24

Pytanie

Cześć

Jestem tu świeży i pisze w celu uzyskania cennych porad Szykuje mi sie pokaz niedługo(maj) nie mały ok 4-5 min z kilkunastu kostek w większości z dużych wyrzutni i wulkany. Jestem w trakcie doboru ale napewno jw403,jw416..ale na to jeszcze jest czas ale moje pytanie brzmi jak najlepiej to odpalić Myśle o połączeniu wszystkiego 1 lontem ale tu się rodzą moje obawy czy przy tak długim loncie przy jakiejś bateri lont nie stanie i nie odpali mi bateri Czy nie lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie 2-3 zestawów i odpalanie jeden po drugim Proszę tu o rady osóby mające jakieś doświadczenie z tymi sprawami może jeszcze jakiś inny sposób podrzucicie jak to można ogarnąć z tymi zapłonnikami elektrycznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Cześć

Jestem tu świeży i pisze w celu uzyskania cennych porad Szykuje mi sie pokaz niedługo(maj) nie mały ok 4-5 min z kilkunastu kostek w większości z dużych wyrzutni i wulkany. Jestem w trakcie doboru ale napewno jw403,jw416..ale na to jeszcze jest czas ale moje pytanie brzmi jak najlepiej to odpalić Myśle o połączeniu wszystkiego 1 lontem ale tu się rodzą moje obawy czy przy tak długim loncie przy jakiejś bateri lont nie stanie i nie odpali mi bateri Czy nie lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie 2-3 zestawów i odpalanie jeden po drugim Proszę tu o rady osóby mające jakieś doświadczenie z tymi sprawami może jeszcze jakiś inny sposób podrzucicie jak to można ogarnąć z tymi zapłonnikami elektrycznym?

Odpalanie elektryczne możliwe jest poprzez system radiowy - najprostszy, 8 kanałowy firmy Gaoo można kupić za ok. 200zl. System ustawia się miedzy bateriami, uprzednio przerobionymi na wejściu typu Quick. Podłącza się zapały (kabelki) miedzy systemem a wyrzutnia.
Przed pokazem włącza się system, a w bardzie skomplikowanych modelach można tez zrobić test obwodu, oddala na wybrana odległość (kilkadziesiąt metrów) i pilotem odpala kolejne kanały.
Moze brzmi skomplikowanie, ale kiedy już załapiesz o co chodzi, to całkiem łatwo wychodzi ;).
W twoim przypadku można by przygotować zestawy kilku wyrzutni np. w skrzynkach, do każdego z nich dać jeden zapal, a kostki wewnątrz zestawu połączyć lontem. Zmniejsza to niebezpieczeństwo przerwania lontu.
W jakim mieście będzie pokaz?
Gdzie chcesz dokonać zakupów?
jaka to okazja?
W jakim terenie będzie odpalany? Ile jest tam miejsca?
Jaki masz budżet?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam

Jest dużo opcji.Lont hmm poniżej 5 minut da radę bez problemu go używać, jednak wtedy trochę ciężko wszystko przenosić szczególnie gdy są to duże kostki.Odpalanie elektryczne można rozwiązać na kilka sposobów.Podstawowym jest zakup systemu do odpalania, jednak gotowe systemy trochę kosztują.Jest też opcja na pirotechnika z lat 90, czyli kupić akumulator i od niego poprowadzić przewód z zapalnikiem na końcu do każdej wyrzutni bądź tak jak wspomniałeś zestawów połączonych lontem.

Widzę, że już się zdecydowałeś na kostki jorge, ale ale :) Do amatorskich pokazów polecam kostki 100 shot z firmy Arka.Ich koszt na stronie www.pirotechnika.alpha.pl w kategorii profesjonalne to 400zł natomiast będąc użytkownikiem tego forum dostaniesz je za jedyne 210zł.

Jeżeli byłbyś zainteresowany to zapraszam po więcej info na pw lub gg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chińskie zabawkowe systemy o jakości wykonania podobnej do dodatków z "Kaczora Donalda", czyli takie za 150-500 zł, polecam Ci odpuścić sobie od razu. Raz taki szmelc zadziała, raz nie zadziała, w każdym bądź razie nie masz co ryzykować - to nie jest jakość, której można zaufać.

Polecam najzwyklejszy lont wolnopalny visco - odpalasz i zasad chemii już nic nie powstrzyma. Tylko pamiętaj, żeby dać 5 linie lontu, a jak Ci nie szkoda kasy to i 3. Na sylwestra robiłem 10-minutowy pokaz złożony z kilkudziesięciu wyrzutni (2 kursy autem z bagażnikiem prawie 500 l. + wyłożone tylne kanapy), więc materiału nie miało, a przygotowanie wszystkiego na dworze, to kwestia 15 minut. Wystarczy, że wyrzutnie przymocujesz po kilka sztuk na płytach pilśniowych (grubych, niegiętkich, wymiary np. 60x80 cm, jak Ci wygodnie), a na miejscu połączysz ze sobą te segmenty końcówkami uprzednio zamontowanego lontu. Proste, niedrogie i w 100 % skuteczne rozwiązanie. Najlepiej zobrazować powinien Ci to film:

- powinieneś załapać co i jak na początku ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest jeszcze możliwość jeżeli chcesz mieć wszystko równo. Do wyrzutni przymocować lonty przy ostatnim strzale. Mianowicie. Rozrywasz całą dolną część opakowania wyrzutni, patrzysz jak po kolei będą strzelać strzały. Następnie przy ostatnim robisz w korpusie dziurę ( najlepiej śrubokrętem ) i wkładasz am lont który będzie łączył wyrzutnie z inną. Sposób sprawdzony. Bezpieczny ? To zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest jeszcze możliwość jeżeli chcesz mieć wszystko równo. Do wyrzutni przymocować lonty przy ostatnim strzale. Mianowicie. Rozrywasz całą dolną część opakowania wyrzutni, patrzysz jak po kolei będą strzelać strzały. Następnie przy ostatnim robisz w korpusie dziurę ( najlepiej śrubokrętem ) i wkładasz am lont który będzie łączył wyrzutnie z inną. Sposób sprawdzony. Bezpieczny ? To zależy.

Po co przewiercać rurkę ? Na jedno wyjdzie czy połączysz lont od lontu biegnącego między ostatnimi rurkami, a poza tym nie wiem czy kombinowanie ze śrubokrętem jest bezpieczne...
Co co zlokalizowania ostatniej rurki to wiem z doświadczenia, że nie jest to takie łatwe jakby się wydawało, ponieważ nie zawsze znajduje się z brzegu wyrzutni, lecz może być po środku, dlatego najlepiej jest nie kombinować, tylko po prostu dać jedną, podwójną linie lontu, zobaczyć na yt ile średnio dana wyrzutnia strzela, a i tak zawsze lepiej jest aby ostatnie strzały się pokrywały aniżeli miała być dziura czasowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Więc jeśli dalej rozwijał byś swoją karierę w pokazach, to już teraz zainwestowałbym w jakiś system, nie mówie tu o firmie Gaoo....
Lepiej jest troche wydać na lepszy sprzęt niż bać się w czasie pokazu czy system wszystko odpali. Jeśli jednak robisz pokaz okazyjnie i nie będziesz chciał robić kolejnych, to poprostu łączysz wszystko 3 liniami lontu dzielisz na segmenty, sprawdzasz połączenia i podpalasz lont główny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Więc jeśli dalej rozwijał byś swoją karierę w pokazach, to już teraz zainwestowałbym w jakiś system, nie mówie tu o firmie Gaoo....
Lepiej jest troche wydać na lepszy sprzęt niż bać się w czasie pokazu czy system wszystko odpali. Jeśli jednak robisz pokaz okazyjnie i nie będziesz chciał robić kolejnych, to poprostu łączysz wszystko 3 liniami lontu dzielisz na segmenty, sprawdzasz połączenia i podpalasz lont główny.

RF32 wersje nie programowalna pod komputer dostaniesz za kilkaset złotych, a jest dobra i nie powinna zawieść. Tylko nie wiem czy chcesz wydać tyle kasy, zależy właśnie jak często będziesz strzelał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za informacje nie spodziewałem się aż takiego odzewu Jak wspominałem jestem świeży i wszystkie wasze rady są naprawde pomocne Na tą chwile zostane przy loncie z uwagi na ta że to mój pierwszy pokaz i choć mam zamiar zająć się tym troche poważniej to obecnie nie mam kasy aby zainwestować kilka stów w system
A więc możę najpierw odpowiem pokolei na posty
Pokaz ma być w niedaleko Lublina na weselu znajomego z tego co mi mówił jest dużo wolnej przestrzeni do pokazu ale to jeszcze napewno będę sprawdzał Budżet na pokaz to ok 2000 zł Co do wyboru fajerwerków Jorge jest to spowodowane tym że mam bardzo fajne dojście do tych akurat fajerwerków i możliwość kupna praktycznie w cenach katalogowych

Myśle że skorzystam z rady i użyje 2 albo nawet 3 lini lontu tylko teraz pytanie jak łączyć lont pod wyrzutnie do głównego składającego się z 3 lontów? I też jak połączyć te 3 lonty co ile stosować zacisk?

Lont chce zamówić ze stronki http://www.pirotechnika.info/index.php?option=com_content&view=article&id=123&Itemid=217 Ciekawią mnie jeszcze te zapłonniki bedę chciał odpalić kilka wulkanów na raz czy to do tego służy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dobrze się składa, bo ja akurat jestem z Lublina ;) Jeżeli byłbyś chętny, to bez problemu mogę Ci pokazać co i jak - gdzie kupić płyty, jakiej grubości, czego używać do łączenia lontów, jak przymocować wyrzutnie itp., tylko odezwij się do mnie na PW.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...