Skocz do zawartości

pj.patryk

Weteran
  • Postów

    373
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez pj.patryk

  1. Oj Oj fireman, żarty żartami ale nie w tym przypadku, specjalnie dla ciebie w tym roku nagram filmik, że duże rakiety hestii to wcale nie taki syf... jedyna ich wada to, że lecą wysoko ale efekt i tak mają duży


    sry za offtop , ale :

    Do dziś pamiętam , jak miałem zestaw Oasis Light.


    Też miałem swojego czasu ten zestaw. był drogi ( 100zł - Kaufland), efekty były świetne, najbardziej utkwił mi w pamięci efekt złotego deszczu- coś pięknego. Wiadomo, że lepiej zainwestować w Jorge, ale bez przesady Hestia nie jest zła. Duże rakiety mają potencjał. Ahh jaka szkoda, że nie miałem wtedy jeszcze cyfrówki.. :razz:

    Neod, nagraj nagraj... może mi też się uda jakieś mieć na sylwka :wink:
  2. Boże Narodzenie - pamiętacie ja to było kiedy mieliście z sześć, siedem, dziesięć lat? Dla mnie było magicznie, świetna atmosfera, dom pełen ludzi a teraz się wszystko jakby zmieniło. Wiadomo, że z wiekiem inaczej patrzy się na pewne rzeczy, ale jakoś mimo wszystko nie jest tak jak kiedyś. Dawniej święta to było coś, na co czekało sie naprawdę bardzo długo, można tu też wspomnieć o sylwestrze. A teraz rok przeleci nawet nie wiadomo kiedy. Niedługo 1 listopada i pewnie już przed tym świętem zobaczymy pierwsze oznaki gwiazdki w supermarketach, mimo, że jeszcze szmat czasu do świąt. Ciekawe u kogo i kiedy pojawią sie pierwsze ozdoby?
    Ale mimo wszystko i tak czekam na święta, atmosfera, może i nawet trochę sztuczna ale zawsze coś. :wink:

    PS ale sie rozpisałem.. :)

  3. Witam! Mam zamiar kupic rakiety na Sylwestra m.in : big daye, exclussive i inne tego typu rakiety i mam pytanie do czego mam wsadzic takie duze rakiety?



    W ubiegłym roku miałem BD i strzelałem je ze zwykłej butelki (szklana), oczywiście obłożona była cegłami.. myślę, że taki sposób nie jest zły. ;)
  4. Niestety, póki dalej będziemy budować nowe kościoły zamiast autostrad, szkół, boisk to dalej będziemy w tym tkwili.



    U mnie buduje się nowy kościół. I na pewno nie z kasy podatników, tylko i wyłącznie z ofiar parafian (poprzez miesieczne skladki) i prywatnych ofiarodawców :grin:
    Ksiądz mówi (w moim tłumaczeniu :P ): Nie chcesz, nie płać, ale nie gadaj, że Ci tak bardzo kieszeń się pusta od tego robi...

    Napisał PJ, a nie Ron. :smile:
    Pytanie tylko czy w Twojej miejscowości ten kościół jest aż tak bardzo potrzeby? Sadze, że pewnie nie do końca. :razz: Zebrane pieniądze, ksiądz mógłbym przeznaczy na jakiś szczytny cel. Tyle gadają, że trzeba pomagać, dzieci w Afryce głodują itp. a sami gówno robią, ale najważniejszy jest dziesiąty kościół. No chyba, że u Ciebie Nostra jest tak, że nie ma już miejsca w kościołach to trzeba zbudować nowy, to jestem w stanie zrozumieć.
    Taki jeden przykład ode mnie. W moim mieście buduje się już od hohoh lat, nie pamiętam ile, nowy kościół. Ksiądz najpierw zebrał sobie pieniądze na kościół i zaczął budowę. Zaczął od wypasionej plebani a sam kościół stoi teraz w stanie surowym już dobre parę lat. Wniosek nasuwa się chyba sam. Oczywiście są to pewnie przypadki i nie zawsze jest źle, ale daje to jednak obraz, że kosciół wcale nie jest aż taki święty.

    PS Oglądał ktoś film "Marcin Luter" ?
  5. Kościół to jest największa sekta na swiecie.


    Może nie sekta ale świetny biznes.. Wystarczy popatrzeć, np. Licheń. Mi osobiście nie podoba się to co się dzieje w naszym kraju. Kościół jest stawiany zdecydowanie za wysoko w hierarchii. Jeden wielki przepych i bogactwo. Taka prawda, u nas ksiądz żyje sobie jak król. Na zachodzie jest zupełnie inaczej. Ksiądz niczym się nie różni od normalnego człowieka. Ale niestety to wina naszych babć, dziadków. Tak sobie wychowali. Wystarczy popatrzeć na wieś. Tam kościół, ksiądz to świętość nie do ruszenia i dalej tak będzie póki będziemy zacofani. Oczywiście nie można jechać na księży jak na psów. Nie wszyscy są źli, są też tacy którzy pomagają, wspierają, ale to coraz częściej rzadkość. Niestety, póki dalej będziemy budować nowe kościoły zamiast autostrad, szkół, boisk to dalej będziemy w tym tkwili. Kościół w naszym kraju jest jaki jest i niestety raczej nic nie zmienimy. Ja osobiście wierze w Boga ale nie wierze w kościół. Kiedyś częściej chodziłem do kościoła, od jakiegoś czasu chodzę bardzo rzadko, chyba, że jest jakieś święto no to już pójdę, ale też raczej z woli moich rodziców niż swojej.
  6. Zrobiłem kilka fotek na stoisku z fajerwerkami będąc w Szwajcarii. 1 sierpnia mają jakieś święto narodowe i mogą używać materiałów pirotechnicznych. Niestety musiałem wrócić przed tym świętem, a zapowiadało się parę pokazów.. szkoda. Od razu mowie, sorry za jakość, ale trochę bałem się robić zdjęcia w sklepie w obcym kraju. Robiłem je na szybko i nie wszystko mi się udało uchwycić. Jeśli chodzi o ceny w Szwajcarii to są one porównywalne do naszych, czyli podobnej wielkości rakiety kosztują u nas 30zł a w Helveti 30frnaków. Oczywiście biorąc pod uwagę kurs walut to dla szwajcara u nas jest taniej. Niestety jednak oni ze swoimi zarobkami i standardem życia mogą sobie pozwolić na znacznie więcej od nas (czyt. Jesteśmy jeszcze w d*pie u murzyna ) Do tego wydaje mi się, że ich fajerwerki są większe i lepsze, chociaż u nas pod tym względem nie jest Jeszcze tak fatalnie. To tyle zapraszam do oglądania.
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00081oh0.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00079do0.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00077yi3.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00076ue7.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00069jd8.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00068iz1.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00067ih4.jpg
    http://img201.imageshack.us/my.php?image=dsc00080oy8.jpg

  7. Mam pytanie. Czy u kogoś w Carrefourze była taka sytuacja, że były produkty innej firmy niż SP czy Hestia? Oglądam teraz gazetki, mniej więcej planując sobie stuff i jestem w kropce bo patrzę że mieli ciekawe produkty a ich u mnie nie było. Być może jest to spowodowane że wcześniej była zmiana z Hypernovej na Carrefour. Nie wiem... :roll:

  8. a ja muszę powiedzieć, że takich słabych i drogich rakiet dawno nie widziałem.


    A ja muszę powiedzieć, że takich świetnych ale zarazem drogich rakiet dawno nie widziałem.


    moja ocena 2/10

    Rozumiem, można lubić wyrzutnie ale taka ocena jest nieobiektywna.
    Dla mnie za efekt, nie biorąc pod uwagę ceny, należy się 10/10. A kto jeszcze nie widział filmu zapraszam tutaj
  9. Hmm wakacje :mrgreen:
    Ja już pod koniec miesiąca wyjeżdżam do Szwajcarii, w celach turystycznych ale i przede wszystkim zarobkowych. :twisted: Wróce pewnie w sierpniu i zaczne obyślać plan na sylwka, bo narazie wogóle nie mam do tego głowy. :razz:

  10. A ja nie zgadzam się ze słowem "starego" ;] konsole prawie tak samo, wyjdzie nowa i już d*pa,.


    Ale konsole wychodzą rzadziej niż nowe wypasione karty graficzne czy procki. Taka konsola to wydatek raz na parę lat a komp? Nowego kompa kupowałem sobie we wrześniu 2006 roku z nadzieją, że przez jakiś czas będę sobie grał w najnowsze gry. Okazało sie jednak inaczej i dzisiaj po około półtora roku po zakupie niby wypasionego kompa patrze na niego jak na starego dziadka. Gdybym wiedział kupiłbym wtedy jakiegoś kompa średniaka a do gier xboxa360. Jak bym na tym wyszedł? A tak, że teraz grałbym sobie w wszelkie nowości bez żadnych problemów.
    Wydaję mi się, że porównanie kompa a konsoli (w oby dwóch przypadkach chodzi o gry) jest jak porównanie rakiet a wyrzutni. :mrgreen:
  11. Nic nie zastąpi starego dobrego kompa? Hmm Dobrze mówisz starego.. Kupisz dzisiaj kompa a jutro już będziesz narzekał że ramu mało. :twisted: Na konsoli można sobie dłużej pograć w nowości bez potrzeby rozbudowy. :mrgreen:

    Wczoraj prześledziłem niektóre fora o konsolach i doszedłem do wniosku że, może, w wakacje jak zarobię trochę pieniędzy to zakupie sobie xboxa 360 Premium. Cena na dziś 1k zł. A więc pytam po raz drugi, ma ktoś xboxa? :razz:

  12. A ja się właśnie zastanawiam.. konsola czy rozbudowa kompa.
    Tydzień temu starsi kupili sobie telewizor fullHD i byłoby już na czym pograć ale grając na kompie mam przynajmniej spokój. A jak nadejdzie sobota, niedziela to mnie rodzice wygonią z pokoju grając na konsoli. Zastanawiam sie nad Xboxem 360 ma ktoś może?

  13. Nie, nie opłaca się ich kupować. Zdecydowanie lepiej jest za tą samą cenę kupić rakiety typu Cassiopeia, Jupiter. Co prawda są wtedy tylko cztery rakiety ale efekt o niebo lepszy od Top10. Po sylwestrze sam sobie powiedziałem. Nigdy więcej Top10. :razz:

  14. Moi starsi wiedzą, że fajerwerki to dla mnie coś szczególnego. Strzelam już od wielu lat i co roku staram się więcej wydawać za stuff, co za tym idzie, jest on z roku na rok coraz lepszy. Mama mnie rozumie i akceptuje, gorzej z ojcem, który też niby nie ma nic przeciwko, ale często mi wypomina , jak coś od niego chce to wtedy:"Nie trzeba było wydawać tyle kasy na fajerwerki". Ale ogólnie to nie narzekam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...