Jeden filmik z moje miasta, co prawda fakt faktem mozliwe ze od fajerwerkow, ale na drugim ewidentnie widac ze w mieszkaniu nikogo nie bylo, wiec musiala jakas rakieta wleciec ciuchy sie zapalily, osoba nagrywajaca prawdopodobnie, tymbardziej że w noc sylwestrowa na balkonie ktoś wystawił jakieś szmatki/ciuchy.
Ogólnie jesli chodzi o te strzelanie z balkonu, balkon nie jest z drewna, nic sie nanim nie moze zapalić okna są plastikowe wypełnione gazem wiec wytrzymają. Dzis z balkonu widzialem jak gośc strzelał chyba z rzymskich ogni trzymał coś dośc dużego i długiego na ramieniu wszystko by bylo ok gdyby tego nie wyrzucil za szybko noi tak sie stało że jeden pocisk jeszcze był i udeżył w dolne balkony nic sie co prawda nie stało.
Jednak sam fakt że Pan wyzej nie znalazł żadnego filmu strzelania z balkonu potwierdza że nie wolno