[ZDJĘCIE] Europa o godz 00:00

[velibrum 12]

Smutne zdjęcie, daje nam obraz na jak wielkim zadupiu żyjemy

[mpiwowski 182]

Niezła fotka, dobrze że Łódź troche widać. Nie ma co postarałem się

[fpshooter 12]

Pytanie ile z tych świateł to pirotechnika, a ile to np. latarnie uliczne. Jak dla mnie to to drugie, tylko podkolorowane poniżej dowód:



fps

[velibrum 12]

Fps, czy istnieje na świecie jakakolwiek rzecz, do której byś się nie przyczepił ? Zaczynam w to szczerze wątpić

[fpshooter 12]

Czepiam się jak jest czego, jak widać na załączonym obrazku, chyba mam racje tym razem, czyż nie?

fps

[Arturo 13]

Ale taka prawda vel przyjrzyj się dokładnie i zobacz ile jest miejsc w których dobrze widać że jest to jedynie nałożenie koloru...

A tak na logikę piromana czy możliwe aby w tym samym czasie na gigantycznej rozpiętości miały ten sam kolor efektu? i w dodatku niebieski ?

Poza tym cała Europa nie wita nowego roku o tej samej porze...

[9ogonuf 1]

Ale taka prawda vel przyjrzyj się dokładnie i zobacz ile jest miejsc w których dobrze widać że jest to jedynie nałożenie koloru...

A tak na logikę piromana czy możliwe aby w tym samym czasie na gigantycznej rozpiętości miały ten sam kolor efektu? i w dodatku niebieski ?

Poza tym cała Europa nie wita nowego roku o tej samej porze...

no dokładnie, zobaczyłem zdjęcie i pierwsze co mi przyszło na myśl to FAKE

[capensis 12]

Wydaje mi się że na pewno nie byłoby tak kolorowo tylko co najwyżej biało/zółto bo nałożenie na siebie wielu kolorów światła daje biały

[velibrum 12]

Fps, nie osądzam jaka jest prawda, tylko dostrzegam zależność podważania wszystkiego z czym masz styczność

Co by nie mówić, Pl to jest zadupie pod względem pirotechniki i nie tylko, tak więc prawdziwe zdjęcie niewiele by się różniło od tego, zaprezentowanego w temacie.

Pomimo tego, że póki co przepisy są w miarę liberalne (porównując do Zachodu), to polacy (celowo z małej) i tak nie korzystają z dobrodziejstwa możliwości kupienia jeszcze w miarę efektownych fajerwerków tak jak powinni, tylko wolą wydać 50 zł na dwie flaszki i uchlać się jak świnia co tydzień, dodatkowo nazywając osoby kupujące sztuczne ognie frajerami (bo nie kupili tak jak ta wataha obszczymurów jeszcze jednej 0.7 l.). Takie rzeczy tylko w polsce (celowo z małej).

To, jaka grafika to pokazuje, to sprawa drugorzędna, gdyż podstawową ideą założenia tego tematu była chęć zwrócenia uwagi na ten przykry fakt.

[Arturo 13]

To, jaka grafika to pokazuje, to sprawa drugorzędna, gdyż podstawową ideą założenia tego tematu była chęć zwrócenia uwagi na ten przykry fakt.

Jedyny przykry fakt który tam widzę to że ludzie i miasta w PL oszczędzają na oświetleniu

[velibrum 12]

Przeczytaj jeszcze raz mój wpis, później jeszcze raz i jeszcze raz, to być może dostrzeżesz oczywisty fakt, że w kraju kupuje się minimalne ilości fajerwerków w porównaniu do krajów takich jak Holandia, Belgia, Włochy, Hiszpania, Niemcy itp., a za to bite są rekordy w ilościach kupowanego alkoholu (również można zastosować porównanie do innych krajów).

Jeżeli nie razi cię to, że zamiast społeczeństwa pasjonatów, ludzi kulturalnych, widzących piękno sztuki pirotechnicznej oraz potrafiących dobrze bawić się w inny sposób niż zalewając się w trupa, nasza narodowość przoduje jedynie w statystykach spożywanej wódy, no to świadczy to jedynie o tobie