suchabulka 1 Opublikowano 5 godzin temu Siemka, mam pytanko odnośnie ustawienia kątowego zwyklych kostek. Mam na myśli, podlożenie czegoś pod jedną strone wyrztuni, Oczywiście calość bedzie przyklejona, chodzi mi glownie o to, czy coś sie może stać w przypadku gdy "polowa" bedzie w powietrzu. Poniżej foto mojego dziela.. Jak myslicie, zadziala? Cytuj
Pioter 12 Opublikowano 4 godziny temu (edytowane) Widzę, że masz tam jakieś drewienka. Ja bym to usztywnił od frontu zdjęcia i z tyłu jakimś grubymi prostokątami kartonu, który by to ustabilizował a nie taśmą. Tak jak w wachlarzach poszczególne rzędy są przedzielone, wzmocnione arkuszami tektury i połączone rodzajem kleju, który jeszcze to usztywnia. Zostawiłbym już tą taśmę ale jednak gruby twardy karton, który po kontakcie z klejem nie straci na twardości albo zostanie ona zwiększona. Wyrzutnie potrafią mocno szaleć i często te mniejsze to wariaty... Ale sam zdecydujesz co zrobić, generalnie jak producent tworzy taką wyrzutnię to docelowo by tak pionowo strzelała a już co zrobi kupujący to jego sprawa. Ja umywam ręce, nigdy nie wiadomo. Edytowane 3 godziny temu przez Pioter Cytuj
suchabulka 1 Autor Opublikowano 1 godzinę temu Okej, czyli pomiedzy dac jeszcze tekture do usztywnienia, rozumiem. Taśme dalem ponieważ calosc jest przyklejona dodatkowo na klej. Balem się, że je poprzesuwam podczas lączenia lontów. Zastanawia mnie jeszcze dol wyrzutni, czy część kostki może nie przylegać do powierzchni? Cytuj
Pioter 12 Opublikowano 1 godzinę temu (edytowane) To szare to gruby karton. Karton z obu stron. Pomiędzy ma być szczodrze kleju, (np dorex polimer) on jest w butelkach 1l przezroczysty, konsystencji podobnie jak płyn do naczyń, kisiel. Pasek przy pasku tego kleju np co ok 2cm pasek. Spłaszczyć lekko, położyć, dać wyschnąć. Otworzyć okno. Woda wpływa negatywnie na sklejone części no i piro również. Kleiłem bez etykiet gdyż takie papierki łatwo mogą być podarte. Lepiej nie kleić w pomieszczeniu typowo mieszkalnym a np garażu, pracowni etc... No wszystko powinno być maksymalnie osadzone do podłoża (płyty czy palety etc). Im większa powierzchnia jest łączna z podłożem tym lepiej. Jeśli będą usztywnione to same siebie też będą "trzymać". Ja używałem polimeru do mocowania, sklejania ale wytrzymałość uzyskuje po kilkunastu godzinach więc ostatnie prace najpóźniej 30 grudnia. Dół kostki w zależności jaka jest siła odrzutu przy wylocie. Mały kaliber to mniejsza siła ale lepiej dmuchać na zimne... Edytowane 1 godzinę temu przez Pioter Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.