jzk

Jeśli o mnie chodzi to można zamknąć temat. Sprawa ze sprzedającym została wyjaśniona. Część pieniędzy została zwrócona, część w pirotechnice.

Z zewnątrz wyglądały ok, teraz w weekend odpaliłem jedną, walnęło jak pchełka co rzucasz o ziemię. Dopiero wtedy zacząłem się przyglądać i rezebrałem kolejną. Dodam tylko, że kupiłem od niego 2 "zestawy" petard za bagatelka 600 zl. Licho nie śpi.

Zakupione od użytkownika MegapyciarZ Screamy 10s.

Oto co znajduje się w środku....

Przestrzegam przed innymi bo ogłoszenie dalej wisi.