Gdzie nie lubicie kupować?

[klopsik92 0]

Nie lubie kupować "u ruskich" na targowisku Strasznie zdzierają i wszystko jest zawilgocone :neutral:

[michalq 0]

i polowa niedziala

[velibrum 12]

Z ciekawości udałem się z kumplem na targowisko żeby zobaczyć jakie mają ceny, jakie firmy, asortyment itp.
Ku mojemu zdziwieniu było tam kilka stoisk różnych firm. Pierwsze było stoisko firmy Svea! Bardzo rzadko spotykana firma. Było jeszcze kilka innych stoisk firm jorge i hestia.
Z ciekawości popytałem się o ceny kilku interesujących mnie produktów. Cyrcoblitze za sztukę- 5 zł! Liony za sztukę 8 zł! Sześć magicznych kulek po 3 zł. Odpuściłem sobie kupowanie tam czegokolwiek.

[Dako 1]

drogo drogo i jeszcze raz drogo na bazarach za rzymiaka 20shoot chcieli 2zł a ja mogłem kupić 12szt. takich samych za 8,50zł

[kameleon 1]

U mnie na bazarku jest różnie ostatnio widziałem rakiety party z komety po 6.50 szt.i widziałem też big tigery po 5.50 szt. :neutral:

[Ronaldinho 0]

Na moim bazarku jest strasznie drogo 20 jaj dinozaura za 10zł , arctick za 25zł, rakieta diabolo 7zł, moździerze najtańsze za 35zł itp. normalnie ceny powalające.Ale za to uwielbiam kupować w hurtowni , ceny bardzo niskie duuuży wybór moździerze z Jorge od 15 zł, piccolaki za 49groszy!Tam są fajerwerki tylko z Jorge i bardzo tanio.

[cysiaczek 0]

Ogolnie nie lubie tam gdzie drogo, no i nie lubie jak sprzedawca udaje ze sie zna ;] Dzisiaj koles w sklepie (Leszno ul. Luksemburska) wciskal mi Arctica za 19 zl, kazalem mu sie udac do biedronki. Ale za to mial Tyranta w przystepnej cenie, ktorego nawet kupilem (28 zl). Na zakupy w mojej miejscowosci po sklepach z fajerwerkami wybralem sie raz. Jak zobaczylem zestaw Festival za 120 zl, albo circoblitz za 2 zl to wyszedlem i raczej juz nie wroce.

[Tele 0]

Ja nie lubie kupować w centrach handlowych , strasznie ździerają i niejestem pewny ,ale na jednym stoisku kupiłem picollo za 1.20 zł ( jak na pikollo to drogo , ale została mi reszta po zakupach to chciąłem sobie troche przyjemności sprawić ) . Wyglądały tak jak,by ich ktoś ,, modernizował '' :
gips :dióry ,peło dziór w dyszach
Siarka : niestarannie nałożona
Proch : Niema
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
I picollo jeszcze z Jorga !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Adri 1]

Nigdy nie kupowałem i nic nie kupie na bazarku.

[maxior 0]

nie lubie kupować wszędzie gdzie jest hestia, bo wtedy prawie nic nie kupuje, tylko jakieś picolo czy pszczółki, konkretów już nie kupie z hestii bo mnie zawiodły raz i przez tą firme miałem kiedyś zwalonego sylwestra... :???:

Co sie takiego stało?Ja z hestii w zeszłym roku miałem 3/4 stuffu i jedynie zdażały sie pojedyńcze niewypały piccolówek
A wracając do tematu to bazarki nawe lubie bo tam sie pośmieje z ludzi,że drogo tam powiem,że pójde do konkurencji to odrazu dają mi połowe ceny :grin: ale za to na odpustach to nie popuszczą z ceny,bo jak ja nie kupie to i tak jakiś dzieciak kupi 5 razy drożej więc mają mnie gdzieś :neutral:

[Amalec 1]

Co do zakupow gdzie kupić a kogo omijać szerokim kolem opinie sa podzielone , mogę powiedzieć tylko tyle z tego co sam robie to na pewno trzeba wiedziec co chcemy kupic zrobić sobie po prostu liste zakupow . Podzielic ja na importerow i szukac sklepow które dany towar maja i porównac ceny od kogo lepiej się oplaca . Ja zdecydowanie unikam wszelkich hiper i super marketow po pierwsze drogo ,dla pozoru maja kilka ofert po smiesznych cenach dla zachety aby przyciągnąc ludzi i na tym wlasnie zeruja , tak jak w tym roku cztery rakiety + wyrzutnaia 100 strzalów gratis tylko co to za wyrzutnia kto ja widzial bo jak pytalem to już nie było ,czasami można cos faktycze kupic ale to zadkośc , a o jakims rabacie to nie ma nawet co marzyc przy kasie nawet 1 grosz ci nie daruja sknery .W wielu przypadkach młode laski i faceci sprzedawcy z zerowym pojeciem i brakiem znajomości fajerwerkow wciskaja kit na calego . Jeszcze kilka dni przed rozpoczęciem sprzedaży gosciu obsługiwał dzial warzywny , elektryczny albo jeszcze co innego a tera wciska fajewerki tez mi znawca i doradca . Co do zakupu na bazarach to tu podobnie ,są tacy co za wszelka cene chca ci coś sprzedac nawet oferuja upust bardzo duzy , a to już widać że ma ceny wygorowane , wiec szukam kogos kto ma ceny umiarkowane one z czegos wynikają . Robilem zakup w malym stoisku u młodej laski i widac ze wie co mowi i co sprzedaje , wytłumaczyła na czym polega roznica w cenach i na co zwracać uwage przy zakupach , i to co mie przekonalo , to ze nie była nachalna i taki tekst do mnie wali , zanim co kolwiek kupisz idź do konkurencji zapytaj o ilośc strzałów kaliber porowanj efekty cene i nie patrz na wielkośc opakowania ani na to czy to Hestia , kometa , triplet , tropik itp. tylko na realny przelicznik cena kaliber ilośc rurek jak umiesz liczyć to będziesz wiedział u kogo warto kupić bo i tak wiekszośc importerów sprowadza towar z tych samych fabry w Chinach tylko są firmowane innym opakowaniem z logiem importerem . Moja rada jest taka z zakupami się nie spieszyć , na straganach pytac o upust , zadawać trudne pytania sprzedawcy np. jak wygląda efekt na niebie jeśli ci powie że to np. piwonia z krakingiem , a nie typu leci wysoko i miga na kolorowo ,,albo jaki wysoki jest efekt danej fontanny albo wulkanu i nie przesadza z wysokościami maly wulkan 5 metrów .Często jest tak ze efekt na etykiecie opakowania nie ma nic wspolnego z tym co w srodku siedzi , i jak widzialeś film w necie i wiesz jak na prawde to wyglada a mowia ci co innego to się mocno zastanow czy aby na pewno chcesz u tego sprzedawcy kupic zwłaszcza w markecie .A jeżeli sam sprzedawca przypomina i podaje ci szczególy co i w jaki sposób ustawic i odpalic to można się zastanowić nad zakupem . Unikać wyjatkowych okazji typu mam fajne baterie po 90 zl ale za 70 mogę oddac albo zestaw rakiet za 130 zl ale puszcze za 100 zł . Bo pewnie podobny zestaw albo nawet taki sam kupisz faktycznie za 9 dych ,więc w tym roku kupilem prawie wszystko tripleksowe , i co najważniejsze nie przepłaciłem . A najfajniejsza rzecz która kupilem to taka pochodnie z 3 efektami bardzo mi się spodobali po prostu wymiata o symbolu U 016070.

[piter2599 5]

Ja nie lubię kupować na straganach bo ceny czasami są x2 większe niż w cenie importera... i nie lubię też tam gdzie jest hestia

[MrArlo12FirefoksFan 1]

Ja w moim mieście mam dostęp tylko do biedry i carefoura i oczywiście na bazarek,aaa i jeszcze hurtownia gdzie mają tylko produkty Tropic.Najwięcej kupuje w biedronce trochę na bazarku i w hurtowni,ale najbardziej nie lubię na tym zrytym bazarze

[przemo312132 14]

O jaa ! ... najbardziej nie lubię kupować na Bazarach ehh tam jest strasznie drogo i wql produkty mogą być czasami zawilgocone itp...:

[mati233 0]

Ja zwykle kupuję w 3 sklepach takich: market Aldi, polo market i tesco. ale najbardziej nie lubię kupować w małej hurtowni obok komisariatu na ul. 1 maja

[piropiotr223 10]

Ja odkopie temat i powiem że lubie kupować wszędzie oprócz tam gdzie hestia i bazarki przed sylwestrowe. Na odpuście jeszcze nie tak drogo (był w wakacje) bo karabinek 40 strzałowy 50 groszy 3 paczki pikolo 5 zł (nie mówie że tanio) 1 rakietka jr01 1,50 mini dymy po2,50 whistlingi po tyle samo co mini dymy. Przed sylwestrem na przeciwko intermarche facet chciał za 6 rakietek od jorge 10zł według niego tylko i powiedział że mi spuści wyjątkowo do 9zł,nie wytrzymałem bez śmiechu.Takie same kupiłem za 2,60 na hurtowni. A pod biedrą gościu wykupił prawie wszystkie zestawy za 11,99 i sprzedawał na przeciwko po 25 zł a duże po 45 zł.

[capodanno 37]

Nie lubię kupować na bazarach, gdzie ceny zazwyczaj są kosmiczne (FP3 za 40 złotych, jedna rakieta Perfect za 8 zł), a towar czasem jest zawilgocony, zresztą na większości z nich despotyczną władzę sprawuje Hestia Do zakupów uznaję tylko hurtownie i sklepy internetowe.

[Pawix12345 0]

Ja tez nie lubie kupywać na bazarkach u mnie to chyba na takim jednym

to najdroższe ceny w polsce bo fp3 small 30 sztuk 75 zł, sztuka 2,50 zł a fp3 big sztuka 3,50. Juz o reszcie sie nie bede wypowiadał bo szkoda słów, a ludzie kupują . I jeszcze cos powiem jak kupilem gwiżdzące rakietki to jakieś strasznie wilgotne były i kijki w nie ktorych byly połamane, a w niektorych lonty powypadały.

[capodanno 37]

Ja tez nie lubie kupywać na bazarkach u mnie to chyba na takim jednym

to najdroższe ceny w polsce bo fp3 small 30 sztuk 75 zł, sztuka 2,50 zł a fp3 big sztuka 3,50. Juz o reszcie sie nie bede wypowiadał bo szkoda słów, a ludzie kupują . I jeszcze cos powiem jak kupilem gwiżdzące rakietki to jakieś strasznie wilgotne były i kijki w nie ktorych byly połamane, a w niektorych lonty powypadały.

Niemożliwe :xmas_ohmy: Spadłem na podłogę jak przeczytałem o tych FP3 Small.

[marcelfajerwerki 0]

75 zł za fp3 small ... bez komentarza

Nie lubie kupować na bazarkach i w kioskach gdzie najczęściej jest najdrożej

[Pawix12345 0]

Niemożliwe Spadłem na podłogę jak przeczytałem o tych FP3 Small.

 

Jak zobaczyłem cene fp 3 to mało co zawału nie dostałem jak mozna tak oszukiwac ludzi kupuja za 8 zł sprzedaja za 75 zł. Jak sie spytałem dlaczego tak drogo to odpowiedział, ze po tyle kupuje i juz sie wiecej o nic nie pytałem ciekawe gdzie tak drogo kupuje. I jeszcze ta jakość, jakis zmoczony szajs sprzedaje do tego sprzedaje dzieciom, by sie wstydzil.

I jeszcze lepiej to były policjant. Jak ludzie zglaszali na policje to nic se z tego nie robil.

[FIREMIL' 0]

he he u mnie smalle na bazarku były po dychu, a FP3 Big po 20 zł

[Pawix12345 0]

Nie ale w kiosku co u mnie przez caly rok sa fajerwerki to jest bardzo tanio, i dobra jakośc. Lubie tam kupowac .

[kendzior98 0]

Ja tez nie lubie kupywać na bazarkach u mnie to chyba na takim jednym

to najdroższe ceny w polsce bo fp3 small 30 sztuk 75 zł, sztuka 2,50 zł a fp3 big sztuka 3,50. Juz o reszcie sie nie bede wypowiadał bo szkoda słów, a ludzie kupują . I jeszcze cos powiem jak kupilem gwiżdzące rakietki to jakieś strasznie wilgotne były i kijki w nie ktorych byly połamane, a w niektorych lonty powypadały.

Jakbym usłyszał z ust tego sprzedawcy/czyni cenę to spytałbym się czy ich przypadkiem nie pojebało i wyśmiał

[Pawix12345 0]

Jak odchodziłem to pod nosem właśnie powiedziałem, ze go chyba pojeb**o i on to uslyszal :blush:/>.