Skocz do zawartości

PiroArt.eu


PiroArt.eu

Rekomendowane odpowiedzi

Tego mu nie udowodnisz (uszkodzenia). To mógł zrobić każdy w łańcuszku dostawy. Jedyne co możesz zgłaszać jutro to właśnie takie akcje typu nie Twój podpis, paczka zostawiona u sąsiada bez Twojej zgody, zgubiona paka. Ale to i tak już raczej zwrócenie uwagi na przyszłość, wstecz nie zdziałasz nic poza tym, że Cię zapamiętają ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, PiroArt.eu napisał:

Dalej nie rozumiesz widzimy dlaczego tak się stało i nie pojmujesz czegoś takiego jak błąd krytyczny podczas aktualizacji stanów po inwenturze. Wytłumaczymy Ci jeszcze raz:

17 stycznia uruchomiliśmy sprzedaż połączoną z wyprzedażą. W ofercie mamy 1500 produktów i ich aktualizacja na sklepie trwa średnio 2,5h. Podczas synchronizacji ponad 1000 produktów przerywa się połączenie z internetem, a w zasadzie połączenie z internetem jest, ale wymiany danych brak. Tych 1000 produktów już klienci ujrzeli na sklepie w odświeżonej ilości, 500 ma stare wartości. Synchronizację musimy uruchomić od nowa ale uwaga: podczas pierwszej synchronizacji do sklepu napływa ponad 30 zamówień na podstawie starych stanów. Po nowej synchronizacji stany magazynowe nadpisują się niestety, tj: 1 synchronizacja było Alcorów 6 - sprzedano 6 = 0. Niestety druga synchronizacja nadpisuje pierwszą i znów pojawia się na sklepie Alcorów 6. Jak już widzisz zostały one sprzedane a my nie mamy czasu nawet na to zareagować. Widzisz w tym nasze krętactwo? Oszustwo? Zarzucasz nam sprzedaż towarów, których nie mamy, ale jako jeden z niewielu sklepów posiadamy w 100% towar, który prezentujemy na stronie. Nie działamy na zasadzie dropshippingu jak niektóre witryny, nie zamawiamy towaru pod konkretne zamówienie. My ten towar po prostu mamy. Uwierz nam, że nie jesteśmy zadowoleni z tego jak to się potoczyło, nie mieliśmy na to wpływu - albo inaczej mogliśmy anulować wszystkie zamowienia. Trochę kiepsko prawda? Kolejna sprawa to taka, że dzwonisz wyjaśniać sytuację do sklepu partnerskiego, który ze sklepem internetowym ma niewiele wspólnego. Z powodu urlopów Patryk (to ten Pan nr 1, z którym rozmawiałeś) podjął sie weryfikacji zamówień, a potem poinformowania klientów o brakach w zamówieniu. Tylko tyle do niego należało. Nie jest osobą upoważnioną do udzielania informacji i tłumaczenia jak działa nasz sklep internetowy. Jak widzisz na naszej stronie nr sklepu w Poznaniu nie widnieje na stronie tylko numer bezpośrednio do mnie - właściciela. Tak to ze mną dziś rozmawiałeś, Konrad Bazgier dokładnie. Na infolinii p24 otrzymałeś informację dokładnie taką jak przedstawiłeś informację telefonicznie, a sprawa jest nieco inna o czym nie wiesz. P24 działają jak skarbonka, która została opróżniona w środę. Nie dlatego, że zawinęliśmy pieniądze i z nimi uciekliśmy na Seszele, tylko mamy ustawione wypłaty co 10 dni. Zwrot do Ciebie został zadysponowany dokładnie w poniedziałek, ale nie został uruchomiony bo w skarbonce jest 0zł. Ktoś zrobi zakupy, zapłaci przez p24 i przelew wychodzi automatycznie. Klienci zazwyczaj wybierają opcję przelewu tradycyjnego, a już od czwartku także pobrania. Po Twoim telefonie "załadowaliśmy skarbonkę" żeby przelew wyszedł i zamiast pisać smsy, wciskać gwiazdki na opiniach google można było po prostu od razu zadzwonić i się upewnić. Jeszcze nikogo tu nie oszukaliśmy i nie zamierzamy oszukiwać. Zawsze wychodzimy z założenia, że fajnie jest, jak się w drugim kimś widzi człowieka i potrafi postawić w takiej sytuacji. Jak nam brakuje towaru, bo np. zrobiliśmy błąd czy sprzedał się w sklepie stacjonarnym to po prostu dzwonimy i się tego nie wstydzimy. Sytuacja z błędem spadła na nas jak grom z jasnego nieba i do dziś się z niej odkręcamy. Liczymy się z negatywnymi opiniami za brak Alcorów i Crazy Robotsów - na szczęście 99% klientów zareagowało wyrozumiałością. Obiecaliśmy sobie, że zrekompensujemy to każdemu klientowi bo tak zawsze robiliśmy gratisami, kodami itp. ale patrząc na takie podejście odpuszczamy. Ostatnia sprawa to Twoje zamówienie z marszu powinno być odrzucone. Patrz regulamin:

  1. Minimalna wartość Zamówienia w Sklepie internetowym wynosi 60 PLN, na kwotę tę nie składają się koszty dostawy i ewentualne opłaty dodatkowe.

W tej sprawie nie zamierzamy już zabierać głosu. Po prostu czujemy, że zawiedliśmy mimo szczerych chęci, ale nie na pewno na tyle, by nas ukamieniować. Czasami liczymy po prostu na wyrozumiałość tak jak my ją mamy w stosunku do Was i podchodzimy na partnerskich warunkach

Może myli mnie Pan z kimś innym, wyraźnie napisałem że nie zostałem poinformowany o "błędzie krytycznym"
dostałem informacje że są ważniejsze sprawy niż zwroty.
Nie użyłem również słów krętactwo, oszustwo,ani moja wypowiedź tego nie wnioskuje.
Zarzucam wam sprzedaż towarów których nie macie, prawda Rakiety Alcor otrzymałem, lecz Fantasy Crackling Thunder już nie, TERAZ już wiem dlaczego ale kosztowało to mój czas.
Nie dzwonię wyjaśniać sprawy tylko o informacje w celu sprawdzenia państwa wiarygodności, o jaki sklep chodzi nie wspomniałem.
Po to wybieram firmę pośredniczącą wpłatę aby jak to pan ładnie ujął nie "zawinąć pieniędzy" przez was.
Nie wiem że wasz sklep jest najlepszy i największy i ile dni działa lub ma zamiar.
Dzisiaj się dowiedziałem że zwrot został dokonany w poniedziałek telefonicznie otrzymałem informacje że w piątek, wbrew temu co pan pisze dzwoniłem od razu aby się upewnić.
Co do opinii google znowu myli mnie Pan z kimś innym, ale jak tak bardzo chcecie opiszę sytuację również tam.
Fajnie jest widzieć człowieka w kimś...
Fakt...
Ale nie ja mówię co mi ślina na język przyniesie ,ani nie podaje terminów wyssanych z palca jak to było w przypadku z Panem Patrykiem.

Zaprezentował Pan również waszą partnerską wyrozumiałość przedstawiając sytuację o minimalnej wartości zamówienia, spodziewam się że gdyby te rakiety były dostępne nie zostały by wysłane z tytułu minimalnej kwoty.

Żadna rekompensata nie została zaoferowana, a nie przepraszam była aby zamówić co innego w cenie zamówienia , nie dziękuję.

Co do słowa porażka które uważacie za zbyt duże słowo posiada synonim niepowodzenia i dla mnie jest adekwatne do zaistniałej sytuacji.

Racja proszę tupnąć nogą, obrazić się i nie zabierać więcej głosu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, FANATYK napisał:

Nie ma co dyskutować. Jutro zacznę od inpostu. 

Mam kilka zdjęć jak i całe opakowanie z tej paczki, wraz z etykieta nadania. 

Zgubili mi jedna paczkę z innego sklepu, dwie kolejne kurier podpisał za mnie i zostawił w innym miejscu. Więc nie miałem jak jej sprawdzić przy nim. Poza tym już to widzę jak on czeka aż rozpakuje 10 warstw folii i przejrzę 10 produktów. 

Może to problem z facetem który obsługuje mój region. Czasu nie stracę. 

A ze mnie się śmiejesz, że biorę za pobraniem tylko xD Przynajmniej kurier nie pierdolnie gdzieś paczki bo musi forsę odebrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Romano napisał:

Może myli mnie Pan z kimś innym, wyraźnie napisałem że nie zostałem poinformowany o "błędzie krytycznym"
dostałem informacje że są ważniejsze sprawy niż zwroty.
Nie użyłem również słów krętactwo, oszustwo,ani moja wypowiedź tego nie wnioskuje.
Zarzucam wam sprzedaż towarów których nie macie, prawda Rakiety Alcor otrzymałem, lecz Fantasy Crackling Thunder już nie, TERAZ już wiem dlaczego ale kosztowało to mój czas.
Nie dzwonię wyjaśniać sprawy tylko o informacje w celu sprawdzenia państwa wiarygodności, o jaki sklep chodzi nie wspomniałem.
Po to wybieram firmę pośredniczącą wpłatę aby jak to pan ładnie ujął nie "zawinąć pieniędzy" przez was.
Nie wiem że wasz sklep jest najlepszy i największy i ile dni działa lub ma zamiar.
Dzisiaj się dowiedziałem że zwrot został dokonany w poniedziałek telefonicznie otrzymałem informacje że w piątek, wbrew temu co pan pisze dzwoniłem od razu aby się upewnić.
Co do opinii google znowu myli mnie Pan z kimś innym, ale jak tak bardzo chcecie opiszę sytuację również tam.
Fajnie jest widzieć człowieka w kimś...
Fakt...
Ale nie ja mówię co mi ślina na język przyniesie ,ani nie podaje terminów wyssanych z palca jak to było w przypadku z Panem Patrykiem.

Zaprezentował Pan również waszą partnerską wyrozumiałość przedstawiając sytuację o minimalnej wartości zamówienia, spodziewam się że gdyby te rakiety były dostępne nie zostały by wysłane z tytułu minimalnej kwoty.

Żadna rekompensata nie została zaoferowana, a nie przepraszam była aby zamówić co innego w cenie zamówienia , nie dziękuję.

Co do słowa porażka które uważacie za zbyt duże słowo posiada synonim niepowodzenia i dla mnie jest adekwatne do zaistniałej sytuacji.

Racja proszę tupnąć nogą, obrazić się i nie zabierać więcej głosu.

 

Tak jak wspomniałem - osoba ze sklepu ma prawo wypowiadać się tylko o dwóch sprawach: potwierdzenie i w tym przypadku braki w zamówieniu. I tylko w przypadku gdy to my dzwonimy do klienta. Wszystkie pytania i kontakt zawsze powinien być ze mną, po to jest podany numer telefonu na stronie, wizytówkach, mailach do mnie. Nie potrafimy tego skonfrontować, relacje z rozmowy są inne, wychodzimy z założenia, że to klient ma rację i kropka. Rozmów nie nagrywamy. Widocznie go ta sprawa przerosła, wcześniejszych skarg brak, będziemy monitorować zachowania.

Dużo tutaj zarzutów, które mijają się z faktami. Szkoda po prostu, że nie chciałeś tego wyjaśnić telefonicznie jak ze mną rozmawiałeś i o wszystkim dowiaduję się z internetu. Chętnie bym wysłuchał tego i konfrontował od razu bo to są bardzo ważne uwagi dla mnie, z których zapewniam wyciągamy wnioski. Rozumiemy, że tu łatwiej i masz do tego pełne prawo. Obyś na swojej drodze spotykał już tylko dobrze zorganizowane sklepy - bez złośliwości to piszemy. Mam nadzieję, że rakiety z drugiego zamówienia sprawią Ci dużo radości, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie PiroArt zasługuje na same pochwały. W zeszłym roku zrobiłem kilka zamówień i w tym już jedno. Za każdym razem paczki były starannie zapakowane, a towar w środku zabezpieczony, często ciekawymi rzeczami ? Ostatnio nawet, otwierając swoje paczki, patrzę z ciekawością co aktualnie mieliście pod ręką. Widzę, że ostatnio Johnnie Walker był grany ? Jak dla mnie to teraz najlepszy sklep. Przyciąga mnie wyborem wyrzutni, często niespotykanymi gdzie indziej, konkurencyjnymi cenami i ogólnie dobrą obsługą i kontaktem. Fajne jest również to, że sklep często zagląda na nasze forum i zawsze odpowie na pytania. Nie zmieniajcie się i trzymajcie poziom, PiroArt! :)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Sklep na przysłowiową szóstkę:). Profesjonalne podejście do klienta, świetny kontakt i zawsze pomocna dłoń wyciągnięta w stronę klienta:) Kolejne zamówienie i kolejny pozytyw, dzięki PiroArt;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 5 tygodni później...

Koniec lata, idzie jesień! Z tej okazji postanowiliśmy przecenić ponad 70 produktów nawet do -45% ?W ofercie znajdziecie specjały takich unikalnych marek jak Funke, Dextrin, Panta czy Pyromoravia! Oczywiście to nie wszystko, najlepiej sprawdźcie sami ofertę:

https://www.piroart.eu/hurtownia/?promo_only=1

Promocja trwa do niedzieli, korzystajcie!

PS. Darmowa wysyłka powyżej progu dalej obowiązuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ponad 200 nowości pojawiło się na sklepie na sezon 2019 a wraz z nimi uzupełnione stany innych wyprzedanych produktów. Aktualnie pracujemy nad zdjęciami, filmami i opisami by zakupy sprawiały jeszcze większą przyjemność. Wierzymy, że stworzyliśmy ofertę, z której ponownie będziecie zadowoleni. Jeżeli jakiegoś produktu nie ma, na którym Wam zależało to jest to raczej:

- pojawi się w późniejszym czasie, aktualnie go brak u importera

- nie pojawi się w ogóle, może to już zabytek

- po większej analizie uznaliśmy, że ten produkt po prostu w naszej opinii jest słaby i nie przeszedł przez sito selekcji PiroArt

- mpiwowski cwaniak wykupił na przedsprzedaży

Jak macie jakieś sugestie to walić śmiało. W tym roku nowości na rynku nie pojawiło się nie wiadomo ile, importerzy mają swoje większe/mniejsze problemy tak jak każdy w tej branży i to jest chyba główny powód

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po raz kolejny zamawiałem paczkę z tego sklepu i po raz kolejny mogę w 100% polecieć ten  sklep! Dobry kontakt z sprzedawcą, szybka wysyłka i miłe gratisy.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

dlaczego ceny na sklepie tak poszybowaly do gory?☹️ wiekszosc produktow 10% ale sa takie ktore podrozaly nawet 30%!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, marc napisał:

dlaczego ceny na sklepie tak poszybowaly do gory?☹️ wiekszosc produktow 10% ale sa takie ktore podrozaly nawet 30%!

pisali miesiąc temu, że ceny wzrosną

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odbieralem zamowienie jeszcze przed podwyzka i dowiedzialem sie ze ceny wzrastaja bo sezon sie zaczyna. Towar juz maja od kilku miesiecy wiec jak dla mnie podwyzka troche naciagana

 

Edytowane przez marc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produktów, które podrożały o 20-30 % jest dosłownie kilkanaście i to z prostego powodu - mieliśmy zapasy z 2016 i 2017 roku stąd ich ceny były z tamtych czasów. Większość z nich się skończyła i zakupiliśmy nowe po nowych już cenach, więc z czego tu się tłumaczyć. Ciężko więc robić na to dalej taką cenę. Większość cen poszła w górę o ok 10% bo tyle poszły ceny średnio u każdego importera. U każdego podkreślamy. Dostawy mamy od września do końca listopada, więc tego towaru nie dostaliśmy wcześniej. Cenniki wychodzą zazwyczaj w lutym/marcu i jakby nie patrząc tych cen już wtedy nie podnieśliśmy. Za rok będzie taka sama sytuacja, ponieważ już teraz wiemy o kolejnych problemach z produkcją, magazynowaniem, transportem, które wpływają na cenę. Fabryk w Chinach jest z roku na rok mniej (i to dużo), zapotrzebowanie na fajerwerki raczej rośnie i te ceny będą rosły.

Jesteśmy w trakcie przywracania produktów z promocji, jest ich około 100, ale będą one widoczne po weekendzie - takie mamy siły przerobowe, na więcej nas nie stać.

Sezon się zaczyna i ilości jakie sprzedajemy nie pozwalają na trzymanie starych cen. Jak sprzedamy jedną wyrzutnię z nowej dostawy po starej cenie to przeżyjemy, ale już 10 to nie bardzo. Nie wyrobimy na koszty. Tak niestety działa handel

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dzieki za odpowiedz. Szkoda tylko ze importerzy tak czesto podbijaja ceny, az boje sie pomyslec co bedzie za kilka lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklep godny polecenia. Zamówienie złożone 29.11 (piątek) w godzinach popołudniowych a dziś wtorek paczka już  doręczona. Kontakt sklepu z klientem na najwyższym poziomie. Spakowane też solidnie i precyzyjnie. Polecam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna paczka i kolejny raz mogę polecić
Paczka zamawiana w piątek koło 11 dzisiaj u mnie chociaż mogła być wczoraj ale zapchany magazyn inpostu :D
W środku ciekawy wypełniacz 1x butelka po zywiec zdroj 1.5l 1x butelka po jakims chyba soku 1x karton po zabawce dla dzieci i trochę kartonów po piro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...