Mam do was takie pytanka..
1. Czy nigdy nie zalowlaiscie wydanych pieniedzy? np, ze za ta kase moglibyscie sobie cos innego kupic.
2. Co robicie, jesli wiecie, ze nie znajdziecie pieniedzy na fajerwerki
3. Macie takie dni, ze macie juz swoj stuff i czujecie taka pustke? w tym sensie, ze chwilowe zalamanie, poprostu ten bakcyl gdzies ucieka.
4. Jakie uczucia towarzyszá wam odpalaniu, zamawianiu oraz ogladaniu fajerwerkow ;D
5. No i na koniec, czy mieliscie sytuacje ze mieliscie doczynie z Policja w zwiazku z odpalaniem fajerwerkow lub tez jakies dyskusje ze starszymi osobami.
P.S wolalem napisac w 1 temacie niz tworzyc kilka zapraszam do rozpisywania sie