ambitnypirosympatyk

A ja na Twoim miejscu bym się jeszcze dobrze zastanowił czy nie wziąć : http://www.sklepbigfun.pl/search/view?q=perfect http://www.sklepbigfun.pl/product/view/192/zestawy/pyro-mix Powinieneś być zadowolony. Sam kupiłem na bf trochę Perfectów na wyprzedaży a Pyro - Mix powinien Cię usatysfakcjnowoać pod kątem zabawy. Pozdr

Widzę podobnie jak i ja jesteś zwolennikiem mniejszych kostek. I z tego co widzę to wyrwałeś te najlepsze z możliwych na Korsarzu. :> Nie zabrakło Styxa, Marsa, Kasjopei, Mont Everesta. Jeżeli będziesz robił pokaz to wyjdzie malinowo, do tego ten Orient. xD Natomiast powiem Ci, że możesz być nieco zawiedziony JR1, nawet nie samym efektem a wielkością, ja byłem, a na bf kupiłem 3 pakiety. Ale źle nie jest, zawsze można pokombinować z wystrzeliwaniem fp3 za pomocą tych rakiet. A właśnie, gdzie petardy? Bo domyślam się, że to dopiero I część stuff'u?

Fajny stroboskop, mocne czerwone, oślepiające światło, trudno na niego patrzeć przez cały czas emisji. Odpalone zostały dwie sztuki z dwóch róznych paczek, żadna z nich się nie pokruszyła, wszystko było OK.

Dzisiaj widziałem efekt z zielonym czubkiem. Piękny brocade, zapiera dech w piersi.

Odpalałem niedawno. Rzeczywiście za takie pieniądze fajny crackling. W powietrzu fajnie iskrzy.

Dziękuję za miłe słowo i poparcie. Tak jak już podkreślałem stuff stanowi moje całoroczne zapasy. Są to przemyślane wybory, poparte autopsją. To czego mi zawsze brakowało zakupiłem w większej ilości. Fakt, że jestem miłosnikiem petard hukowych nie oznacza, że będę strzelał tylko i wyłącznie nimi. Jednak jak pokazują moje przygody z petardami ufam tylko FP3 I JC05, sprawdzone i porządne. Dokładnie taka jakaś narodowa przypadłość, że trzeba zamartwiać się o to kto ile wydał. Panowie. Zwróćcie uwagę, że zapalony pirosympatyk (nie mówię tylko o sobie) lubi coś działać cały rok, a weźcie tu sobie wyobraźcie przemieszczanie się, podróżowanie z Achillesem w plecaku, czy nawet Marsem. Trzeba myśleć realnie, kilka fontann, cyrkoblic, bączków spokojnie wejdzie choćby do pojemnika na kanapki i już można sprawić sobie radochę. Dokładnie jest tak jak powiedziałeś, nic się nie zmarnuje, jak zostanie to na drugi rok. Tobie też dziękuję za wysoką notę I części stuffu. Bo chyba jednak niektórzy zapominają, że to dopiero I część. Zamierzam jeszcze m.in zakupić moździerze, w tym 2" Maxsem i niewykluczone, że na 1 sztuce się nie skończy. W kwestii kostek tak jak już wspominałem, będę robił zakupy wkrótce na Korsarzu i z pewnością znajdą się tam kostki o których wspominałeś, i to nie 2 czy 3 ale więcej.

Nie uważam tego za błąd. Widzisz ja jestem miłośnikiem petard hukowych. Jeden woli wyłożyć przeszło 1k na same kostki, drugi np 1/4 z tej sumy przeznaczy na same petardy. To jeszcze nie koniec moich zakupów, więc wyrzutnie i moździerze też się pojawią. Na bazarze przy zakupie takiej ilości choćby samych FP3 bym zbankrutował. Cena za paczkę, bagatela 25zł. :D/>/> Tutaj (bf) kupiłem za 6,99PLN... Natomiast pozostałe rzeczy posłużą mi przez cały rok. W końcu są wakacje itd, a ile można strzelać samymi petardami? Tak mam alternatywę w postaci fontann, cyrkoblic, bączków, etc. Kasa na kostki jest odłożona, więc spokojnie, nie ma obaw. Jak już kulkukrotnie podkreślałem stawiam na zabawę. I czy Wy naprawdę myślicie, że ja to wszystko odpalę w Sylwestra? :D/>/> To absurd. Są jeszcze ferie, wakacje, itd. Ja wszystko mam rozplanowane.Fp3? Z pewnością nie. W ubiegłym roku wystrzliłem chyba z 6 paczek i jakoś mi sie nie zndziły. Wprost przeciwnie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. A poruszając kwestię 'pierdół' hm... czymś trzeba zająć ręce przed północą i zaspokoić pirotechniczny głód w ciągu roku. :)/>/> Sprawny z Ciebie matematyk. :D/>/> O zdziwił byś się zdziwił z tymi 3 latami. Za rok chyba cały karton biorę. :D/>/>

I właśnie pod zabawę stuff sobie układam. FP3 i JC05 to moje ulubione petardy! Karabinek? Hmmm pomyślimy, może w wolnej chwili coś tam stworzę. Spokojnie, kosteczki też dojdą. Wkrótce planuję zakupy na Korsarzu, które z pewnością uzupełnią 'braki' w bateriach. Miałem zamiar wziąć kilka pakietów Perfect, może nawet wziąłbym i więcej ale uważam, że 3 opakowania to taka bezpieczna ilość. Jeżeli mi się spodobają za rok będzie więcej. Ale mają sporo przychylnych opinii no i wygladają porządnie. Zaś JR1, dobrze, że wziąłem tylko 3 opakowania, myślałem, że te rakiety są nieco większe. Na szczęście w zestawach Hong - Kong są większe rakiety z serii Diabolo.

Wg mnie FP3 to nadal porzadna petarda. Nie odpalałem za wiele sztuk z nowszej partii, niemniej jednak stwierdzam, iż śnieg bardzo wygłusza ton petardy. Zarówno FP3 BIG jak i JC05 na śniegu prawie kompletnie nie brzmią. Dopiero wykopanie małego leja, o twardym podłożu przynosi lepsze rezultaty. Niemniej jednak nie ma co dramatyzować. Poczekajcie spokojnie aż śniegi stopnieją, przyjdzie wiosna i wtedy FP3 zagrzmi jak należy. Albo nie odpalajcie codziennie po 'x' sztuk, bo Wam słuch całkiem siądzie i nawet Cobra 6 czy Delova Rana z kilku metrów nie pomoże...

Na wstępie powiem, że jest OK. Jeżeli chodzi o JA005 Gigant, to rentowniejszym zakupem byłby choćby JA004 Goliat, czy JA015 Hercules, pamiętam, że któryś z tych zestawów był niegdyś w biedronce dostępny m.in. pod nazwą 'Jupiter' bardzo mile go wspominam, rakiety, art. różne, czad ogółem. (ale Ty kupowałeś na Korsarzu, a nie BigFunie) więc dokonłałeś dobrego wyboru. W końcu masz 1+1. Z tego co widzę stawiasz na mniejsze kostki, ale gdy je połączyć efekty wypadają przepięknie. Jest i JW09 Styx, JW06 Kasjopeja, JW07 Mars, dobre kostki, na pewno się nie zawiedzisz. W dodatku wychodzi ~15PLN za jednego Styxa! Opłaca się. Tylko przestrzegam Cię przed Triple Bangs Jorge, lubią wybuchać tuż po odpaleniu. Bezpieczniej połóżyć na ziemi, albo lont doczepić. Za to w ognisku fajnie walą.